Wojna na Ukrainie. TYLU uchodźców wjechało już do Polski! Liczba SZOKUJE!

Z każdym dniem widać, że tych osób jest coraz więcej - przedwczoraj 30 tysięcy, wczoraj 47,5 tysiąca, a dziś do 7-mej rano 20 tysięcy. Anna Michalska powiedziała, że od wczoraj Straż Graniczna ma możliwość odprawy większej liczby osób. Zniesiono między innymi przepisy dotyczące obowiązku odbycia kwarantanny, a oprócz tego na wszystkich przejściach drogowych na granicy polsko-ukraińskiej prowadzona jest odprawa w ruchu pieszym. "Ta decyzja podyktowana jest względami humanitarnymi" - zaznaczyła. Podkreśliła, że funkcjonariusze SG pomagają wszystkim - informują obywateli Ukrainy, że mogą ubiegać się o ochronę międzynarodową. "Informujmy również, że osoby przekraczające granicę mogą się kierować do punktów recepcyjnych w pobliżu przejść, gdzie mogą dostać pierwszą doraźną pomoc: ciepłe napoje i jedzenie i tam ustalić dalsze kroki pobytu w Polsce" - powiedziała Anna Michalska. Z danych Straży Granicznej wynika, że wczoraj do Ukrainy z Polski wjechało ponad 10 tysięcy osób, podobnie było dzień wcześniej.

W każdym województwie powstaną Grupy Wsparcia Relokacji Uchodźców - poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. "Zdecydowałem, że WOT utworzy w każdym województwie Grupy Wsparcia Relokacji Uchodźców. W skład grup wejdą żołnierze WOT ze znajomością języka ukraińskiego i rosyjskiego, po przeszkoleniu pierwszej pomocy, z kompetencjami opieki nad dziećmi i seniorami" - napisał na Twitterze szef MON.

Kościół grekokatolicki w Polsce organizuje zbiórkę na rzecz Ukrainy. Wierni pomagają w punktach rejestracji jako tłumacze języka ukraińskiego. Organizujemy uchodźcom wsparcie w czasie oczekiwania na przejazd do innej części Polski – powiedział PAP wikariusz generalny archidiecezji warszawsko-przemyskiej Kościoła grekokatolickiego w Polsce ks. mgr mitrat Bogdan Stepan. Na Podkarpaciu w czwartek uruchomiono cztery punkty recepcyjne i dodatkowy punkt doraźny na dworcu PKP w Przemyślu dla obsługi ruchu kolejowego, gdzie obywatele ukraińscy mogą otrzymać pomoc. "W działania służb wojewódzkich i miejskich włączają się wolontariusze Narodnyj Dim w Przemyślu (własność Związku Ukraińców w Polsce) oraz uczniowie szkoły ukraińskiej, ponieważ znają język ukraiński" - powiedział ks. Stepan.

Wyjaśnił, że "uchodźcy z Ukrainy, przekraczając polską granicę powinni zgłosić, że przybywają z powodu wojny. Wówczas powinni zgłosić się do najbliższego punktu rejestracyjnego np. w Medyce, w Korczowie lub w Przemyślu, gdzie są rejestrowani i kao uchodźcy otrzymają informacje na temat dalszej pomocy". "Jeśli ktoś wjedzie do Polski jako turysta, wówczas nie otrzyma statusu uchodźcy i pomocy ze strony polskich władz" - ostrzegł ks. Stepan. Zaznaczył, że woj. podkarpackie i lubelskie są jedynie województwami przerzutowymi.

"Nie ma tam miejsc na dłuższe przebywanie uchodźców z Ukrainy, ale dalsze województwa zgłosiły, że mogą przyjąć konkretne liczby osób. W związku z tym w punktach recepcyjnych ludzie otrzymują informację, gdzie zostają skierowani i czekają po kilka, kilkanaście godzin na swój autobus bądź pociąg. Jeśli przyjadą np. wieczorem, to muszą do rana gdzieś przekoczować. Na dworcu czy w szkołach przygotowano miejsca noclegowe, ale wraz z napływem ludzi będzie ich mało. Ponadto uchodźcy potrzebują skorzystać z toalety, otrzymać jakiś posiłek, czy odpocząć. W związku z tym Kościół grekokatolicki w Polsce zorganizował zbiórkę wody, śpiworów, materacy, łóżek polowych czy sztućce jednorazowego użytku" - powiedział ks. Stepan.

Zaznaczył, że wierni Kościoła grekokatolickiego przyjmują także w swoich domach uchodźców z Ukrainy. "Tylko w ciągu ostatnich godzin zgłosiła się firma transportowa oferująca wsparcie" - powiedział ks. Stepan. W poniedziałek zaplanowany jest zjazd duchownych Kościoła grekokatolickiego. Uzgodniony zostanie plan dalszej pomocy - poinformował ks. Bogdan Stepan. Dodał, że w najbliższą niedzielę odbędzie się w parafiach zbiórka na rzecz wsparcia dla uchodźców z Ukrainy.

W roku 2020 w wyniku reorganizacji struktury Kościoła greckokatolickiego powstała nowa eparchia olsztyńsko-gdańska, a eparchia wrocławsko-gdańska zmieniła nazwę na eparchię wrocławsko-koszalińską. W archidiecezji przemysko-warszawskiej jest 50 parafii i 11 ośrodków duszpasterskich, w których posługuje ponad 29 kapłanów. Parafie są rozrzucone i liczą w okolicach 50 osób. Działają dwa domy zakonne męskie ojców bazylianów w Warszawie i w Przemyślu, a także dziewięć żeńskich domów zakonnych: Sióstr Służebnic Niepokalanej Panny Maryi w Przemyślu i w Warszawa, sióstr bazylianek w Warszawie, Przemyślu i w Gorlicach, a także Sióstr Świętego Józefa w Krakowie i w Przemyślu.

Wiktor Odlanor