Toruń: Arcybiskup ostrzega przed odrodzeniem się lewicy

Ks. abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita Lwowa podczas homilii wygłoszonej w Toruniu podczas Mszy św. z okazji 24. rocznicy powstania Radia Maryja przestrzegał m.in. przed tymi, „co chcą budować porządek społeczny bez Boga albo wbrew Bogu”.
Nawiązując do rocznicy powstania ogólnopolskiej rozgłośni katolickiej, ks. abp Mieczysław Mokrzycki nawiązał do motywów, jakimi kierowali się wierni, którzy przyjechali do Torunia.
„Dziś wielu przybywa do Torunia wiedzionych tym samym głodem prawdy, który przed laty gromadził także tu w Toruniu słuchaczy błogosławionego księdza Jerzego. Czego to jest głód? To głód prawdy, to głód odnalezienia się we wspólnocie wiary razem z innymi (...) Bóg chce mieć w nas lud. To znaczy ludzi połączonych ze sobą, współzależnych i wzajemnie się obdarowujących, bo to wynika z tajemnicy Bożego życia. To lud, dla którego więzią jest słowo Boże trwające na wieki” - mówił metropolita lwowski.
„To prawda, że taki lud jest niewygodny dla tych, co chcą budować porządek społeczny bez Boga albo wbrew Bogu. Głoszą szczytne idee, ale nie rozumieją, że jeśli usunąć ze społeczności odniesienia do tego, co transcendentne, tego, co przekracza człowieka, do tego, co boskie, ale cały porządek społeczny winien być wyłącznie z ustanowienia człowieka, nawet ustanowienia demokratycznego, to wówczas pokój może być tylko zagwarantowany przez wzajemne równoważenie się przeciwstawnych sobie sił, a nie przez wspólne dążenie serca. Jakże smutny to pokój! Jedynym zaś prawem, jakie może rządzić, to prawo silniejszego. Czy można wyobrazić sobie większą niewolę?” - pytał w homilii.
„To Bóg i tylko Bóg jest gwarantem naszej prawdziwej wolności. Jeśli tego nie uwzględnimy w życiu społecznym, będziemy niewolnikami jedni drugich. Tymczasem Apostoł w Liście do Galatów woła: Ku tej wolności wyswobodził was Chrystus. „Ku tej wolności” – to znaczy wolności dzieci Bożych. Niech nikt nam nie mówi, że nie mamy do niej prawa”.
Mówiąc o wolności, ks. abp Mokrzycki przypomniał także nauczanie św. Jana Pawła II. (…) W swojej homilii w Kielcach w 1991 r., w tej wielkiej deklaracji wolności tak mówił: Tak, trzeba wychowania do wolności, trzeba dojrzałej wolności. Tylko na takiej może się opierać społeczeństwo, naród, wszystkie dziedziny jego życia, ale nie można stwarzać fikcji wolności, która rzekomo człowieka wyzwala, a właściwie go zniewala i znieprawia. Z tego trzeba zrobić rachunek sumienia u progu III Rzeczypospolitej!
Możemy również zapytać, czy odpowiedzieliśmy na to wezwanie, które padło w homilii w Radomiu: „Budujmy wspólną przyszłość naszej Ojczyzny wedle prawa Bożego, wedle tej odwiecznej Mądrości, która się nie przedawnia w żadnej epoce, wedle Chrystusowej Ewangelii. Budujmy… Raczej: odbudowujmy, bo wiele zostało zrujnowane…, zrujnowane w ludziach, w ludzkich sumieniach, w obyczajach, w opinii zbiorowej, w środkach przekazu” - mówił osobisty sekretarz Jana Pawła II oraz Benedykta XVI.
Not. MP
fot. twiiter.com/tvrwam
© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Źródło: prawy.pl