Polacy wypowiedzieli się w sprawie nielegalnych imigrantów na granicy!

Od ponad 20 dni grupa bliskowschodnich imigrantów przebywa przy granicy granicy polsko-białoruskiej na wysokości miejscowości Usnarz Górny (woj. podlaskie).
Według Straży Granicznej grupa liczy 24 osoby. Straż Graniczna donosi również, że imigranci się wymieniają tak, by zachować stałą liczbę.
Zgodnie z zapowiedzią szefa MON Mariusza Błaszczaka, wojsko rozpoczęło budowę wysokiego na 2,5 m płotu wzdłuż granicy z Białorusią. Spora część opozycji domaga się przyjęcia grupy nielegalnych imigrantów. Rząd odpowiada, że Polska musi bronić nienaruszalności swoich granic i nie może ulegać Łukaszence.
W najnowszym sondażu firmy Social Changes zapytano Polaków, czy są zwolennikami przyjęcia migrantów do Polski?
"Czy według Pani/Pana Polska powinna przyjmować imigrantów, którzy docierają na granicę z Białorusią z Azji?"
– brzmiało pytanie z sondażu portalu wpolityce.pl.
55 proc. ankietowanych jest przeciwna przyjmowaniu cudzoziemców; 30 proc. mówi „zdecydowanie nie”, podczas gdy 25 proc. odpowiedziało „raczej nie”.
Za przyjęciem migrantów jest tylko 26 proc. badanych. Tylko niespełna 8 proc. udzieliło odpowiedzi „zdecydowanie tak”, a 18 proc. "raczej tak".
19 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie. Najwięcej zwolenników przyjmowania cudzoziemców jest w elektoracie PO (56 proc. za), a najwięcej przeciwników w elektoracie PiS (81 proc.).
Reakcje UE, NATO oraz ETPC
Komisja Europejska sprzeciwia się nielegalnej imigracji na teren państw członkowskich Unii Europejskiej oraz podżegania do niej ze strony państw trzecich.
„Ten obszar między granicami Polski i Białorusi to nie jest kwestia migracji, tylko część agresji Łukaszenki na Polskę, Litwę i Łotwę, w celu destabilizacji UE”
– oceniła Ylva Johansson, komisarz UE. do spraw wewnętrznych.
Komisja Europejska przychylnie odniosła się do pomysłu budowy płotu na granicy z Białorusią.
W środę Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPC) w Strasburgu przychylił się do wniosku o zastosowanie środków tymczasowych w sprawie ludzi koczujących w okolicy Usnarza Górnego, ale nie nakazał Polsce otworzenia dla nich granic. Wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk zauważył w TVP Info, że w wyroku ETPC napisano, iż kwestia przekraczania granicy leży w kompetencji państw członkowskich.
Natomiast NATO zamierza wspierać swoich sojuszników i "utrzymywać bezpieczeństwo w regionie". Przedstawiciele Paktu potępili również działania reżimu Aleksandra Łukaszenki.
"Wykorzystywanie migrantów przez reżim Łukaszenki jako taktyki hybrydowej jest niedopuszczalne"
– czytamy w oświadczeniu.
Wspomniano także, że na wniosek Litwy, Jens Stoltenberg omówił sytuację na granicy z Białorusią z rządami państw sojuszniczych.
Z kolei 25 sierpnia, na prośbę rządu Litwy, do tego państwa został wysłany zespół ekspertów do zwalczania zagrożenia hybrydowego.
W oświadczeniu wspomniano, że na podobną pomoc może liczyć również Polska.
Źródło: Do Rzeczy / wpolityce.pl