Bąkiewicz KRYTYCZNIE o kandydaturze Gwiazdowskiego na RPO! "Neoliberał, zwolennik multi-kulti"

Czekamy na rozstrzygnięcie wyborów Rzecznika Praw Obywatelskich, tym razem zgłoszono kilka kandydatur, w tym - pojawiła się propozycja tzw. Koalicji Polskiej: Robert Gwiazdowski, którego kandydaturę poparła Konfederacja. Tymczasem Robert Bąkiewicz ukazuje, że nie jest to kandydat środowisk narodowych...
"Robert Gwiazdowski jest osobą o poglądach neoliberalnych, zupełnie sprzecznych z poglądami środowisk narodowych czy ogólnie niepodległościowych". - stwierdził Bąkiewicz w rozmowie z PAP. Analizując postępowanie Konfederacji, ocenił je jako grę o liberalnych wyborców i próbę odbudowania poparcia, które spadło.
"To błędna polityka z punktu widzenia środowiska narodowego, które stanowi część Konfederacji; przynosi większe straty, niż korzyści, gdyż wyborcy liberalni są wyborcami bardzo chwiejnymi, nastawionymi na konsumpcję, na elementy materialistyczne, a środowiska narodowe patrzą na życie polityczne szerzej, bardziej kompleksowo i długofalowo."
Zarówno Witold Tumanowicz, jak i Tomasz Grabarczyk z Konfederacji, usiłowali storpedować argumenty Roberta Bąkiewicza, oskarżając go o układanie się z Prawem i Sprawiedliwością, czy porównując ze skrajną lewicą. Odpowiedział na to spokojnie: "Nie jestem zniewolony więzami partyjnymi czy grą partyjną, sejmową. Dzięki temu mogę oceniać rzeczywistość znacznie trafniej i pewniej, niż koledzy politycy."
Co wynika z tego zderzenia? Wygląda coraz bardziej na to, że Konfederacja skręca w kierunku liberalnym, a kolejne próby wyjaśnienia tego konserwatywnym wyborcom stają się już śmieszne.
Źródło: wPolityce.pl