Obrzydliwe! Trans-pedofil uczy widzów TVN ,,omijać szparki’’ w szpilkach

Co dzisiaj rano zafundowała nam o poranku TVN? Transwestyta Jej Perfekcyjność, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego i lider środowisk LGTB, które dostają gruby hajs z różnych dotacji „równościowych” uczył redaktora programu „Dzień Dobry TVN” chodzić w szpilkach.

Transseksualista, który sam siebie identyfikuje jako „trans-pedofil” instruował dziennikarza niewybrednymi żartami, tłumacząc, że należy omijać grube szparki zarówno w życiu jak i w szpilkach... Kogo więc lansuje telewizja TVN? - Ja dla przykładu jestem transem i pedofilem. I spoko, żyje mi się z tym całkiem fajnie – pisał Jej Perfekcyjność, a naprawdę Mariusz Drozdowski, lider m.in. organizacji studenckiej Queer UW, którą dotuje Samorząd Studentów UW. Drozdowski, którego dzisiaj lansowała TVN uważa też, że należy jak najwięcej mówić o „pozytywnej pedofilii”, a zakazywanie takiego ukazywania sprawy seksu z dziećmi to… ograniczenie wolności słowa.

Dzień wcześniej mieliśmy za to popis dewiacji III RP w formie przemowy sędziowskiej uzasadniającej dlaczego włos z głowy nie powinien spaść pedofilowi Polańskiemu. Ciekawe czy gdyby to był jakiś ksiądz biskup, który wykorzystał analnie dziecko to politycy (niemal cała śmietanka PO) i gwiazdy (Wajda, Olbrychski i ta sama zresztą polityczna opcja) tak samo gorliwie broniliby pedofila w sutannie? Bez wątpienia nie! Księża są potępiani nawet (i niemal zawsze!) jeśli to tylko zarzuty bez prawomocnego wyroku sądu, a skazane gwiazdy (vide Polański) uznawane są za… ofiary uwodzicielskich nastolatek… (dodajmy precyzyjniej, że chodziło tu o 13-latkę!).

Nie jestem fanatykiem PiS czy Kukiza, wiele sobie nie obiecuję po nowym rozdaniu, ale że PO i PiS to nie to samo, jak chrzanią czasami niektórzy narodowcy (piszę to bez uprzedzenia, bo sam za endeka się uważam), to widać przynajmniej po sprawie Polańskiego. PO: chronić go przed ekstradycją do Stanów Zjednoczonych. PiS: traktować go tak samo jak każdego innego obywatela; niech leci do USA i beknie za to, przed czym całe życie z pomocą różnych przyjaciół uciekał.

Jest różnica między PiS i PO. Jest różnica pomiędzy "Trwam" czy "Republiką" (powiedzmy PiS) a TVN (powiedzmy PO). W pierwszych przy śniadaniu żaden trans-pedofil z Uniwersytetu Warszawskiego nie będzie nas uczył chodzić na szpilkach...

Robert Wit Wyrostkiewicz

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.