Jak w telenoweli! Posłanka-biseksualistka, rzuciła geja Biedronia dla Hołowni

Biseksualna posłanka Hanna Gill-Piątek z domu Stachowiak, która rzuciła geja Roberta Biedronia dla (płaczącego przy lekturze Konstytucji) Szymona Hołowni (znanego z braku wyższego wykształcenia i żony pilotki), ma uzyskany w 2017 roku (w wieku 43 lat, 17 lat po przerwaniu studiów) licencjat na Akademii Sztuki w Szczecinie.
W jej pracy licencjackiej „Kontener. Instrukcja obsługi dla artystów napisanej pod kierunkiem” można przeczytać, że „kontener w Polsce ma o wiele groźniejsze i mniej estetyczne oblicze: od lat rozwija się jego zastosowanie jako substandardowej formy mieszkania socjalnego. W tej odsłonie nie ma on w sobie nic z hipsterskiego klubu na miejskiej plaży, ani też z designerskiego domku nad jeziorem. Zmultiplikowany przypomina raczej rzędy schludnych obozowych baraków, lokowanych najczęściej na granicy gmin, co uniemożliwia normalne funkcjonowanie ich lokatorom. Nikt nie wie, ile tysięcy ludzi w Polsce mieszka w kontenerach, którymi wskutek naciągania prawa zastępuje się mieszkania socjalne”.
Pomimo braku wyższego wykształcenia (nie magisterium, ale licencjat uzyskała w 2017) jak informuje Wikipedia „od 2014 do 2016 zatrudniona była w biurze ds. rewitalizacji Urzędu Miasta Łodzi, gdzie kierowała łódzkim projektem pilotażowym, realizowanym na zlecenie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Efektem projektu było powstanie pierwszego w Polsce centrum wiedzy na temat rewitalizacji. W latach 2016–2017 pracowała jako p.o. dyrektora Wydziału Spraw Społecznych w Urzędzie Miasta Gorzowa Wielkopolskiego. Była ekspertką przy rządowych programach z zakresu rewitalizacji”. Ustawa o administracji publicznej, która uniemożliwia prace osobom bez wykształcenia wyższego pracy urzędach podległych rządowi, na szczęście dla Hanny Gill-Piątek nie obowiązuje w samorządzie.
Wyższe wykształcenie nie było Gill-Piątek potrzebne nie tylko w robieniu kariery, ale też by była felietonistką „Gazety Wyborczej”, „Przekroju”, „Dziennika Łódzkiego” i „Dziennika Opinii Krytyki Politycznej”, absolwentką Szkoły Liderów Społeczeństwa Obywatelskiego, liderką Stowarzyszenia „Chomiczówka Przeciw Degradacji. „W latach 2011–2014 prowadziła Świetlicę Krytyki Politycznej w Łodzi”. Była [...] działaczką „Kongresu Ruchów Miejskich [...] autorką happeningów i akcji artystycznych, np. Marszu Tyłem w obronie tolerancji”.
Hanna Gill-Piątek w 2017 na trzy dni zamieszkała w kontenerze postawionym w centrum Szczecina, aby wskazać na los osób po eksmisjach”. Jest członkinią Rady Programowej Kongresu Kobiet i rady Metropolitalnego Kongresu Rewitalizacji. „Wraz z Henryką Krzywonos napisała książkę pt. „Bieda. Przewodnik dla dzieci”.
Czujności rewolucyjnej Hanna Gill-Piątek dowiodła, będąc członkinią od 2006 do 2018 Partii Zielonych. „Jako ich przedstawicielka w wyborach w 2015 kandydowała do Sejmu z listy Zjednoczonej Lewicy. Współzałożycielka ruchu Tak dla Łodzi. [...]. W 2019 została koordynatorką nowo powstałej partii Wiosna na okręg piotrkowski, w tym samym roku była też jej kandydatką w wyborach do Parlamentu Europejskiego. W wyborach parlamentarnych w 2019 wystartowała do Sejmu z 2. miejsca na liście Sojuszu Lewicy Demokratycznej (jako przedstawicielka Wiosny) w okręgu łódzkim. Uzyskała mandat posłanki IX kadencji”.
Biseksualna Hanna Gill-Piątek była żoną kalwina Tomasza Piątka, który zasłynął bezpodstawnymi insynuacjami wobec Macierewicza, że ten był ruską onuca. Piątek był ekspertem psycho lingwistyki i dziennikarzem w „Polityce”, RMF FM, „La Stampa”, Inforadiu, Radiostacji, „Filmie”, „Życiu Warszawy”, „Krytyce Politycznej”, „Gazecie Wyborczej”, Halo.Radio . Pracował również w reklamie. Po napisaniu kilku powieści hitem okazała się jego praca „Macierewicz i jego tajemnice”.
Jan Bodakowski
Źródło: redakcja