TOTALNY ODLOT Sekretarza ONZ! Covid-19 przedstawia jako... skutek patriarchatu!

0
0
Popularny śmiejący się Meksykanin
Popularny śmiejący się Meksykanin / fot. YouTube

Oficjalne stanowisko Organizacji Narodów Zjednoczonych łączy pojawienie się epidemii koronawirusa z patriarchatem. Brzmi to niczym absurd, ale stanowi przykład w jakim stopniu następuje dziś ideologizacja życia społecznego. W imię gender wprowadza się nie tylko nowomowę, ale również naginanie rzeczywistości, aby pasowała do przyjętych założeń.

- Epidemia COVID19 demonstruje, co już wiemy: tysiąclecia patriarchatu zaowocowały zdominowanym przez męskość światem z kulturą zdominowaną przez męskość, która jest zagrożeniem dla każdego - kobiet, mężczyzn, dziewcząt i chłopców. Tym samym odwoływania się do wzorca głowy rodziny stanowi jeden z problemów dla ONZ - powiedział 31 sierpnia 2020 Antonio Guterres, Sekretarz Generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Na Twitterze pojawiły się wypowiedzi nawołujące wskutek tej wiadomości do obcięcia funduszy dla ONZ. Wśród nich pojawiły się głosy kobiet. Sprawa wydaje się bez precedensu. Osoba uznawana za ikonę pomocy międzynarodowej w duchu współpracy między krajami odwołuje się do języka szkalującego jedną płeć, chociaż oficjalnie zwalcza takie postępowanie. Stygmatyzacja określeniem "patriarchat" oznacza, że wszystkie struktury, jakie odwołują się do posiadanie jednego szefa wymagają dziś usunięcia.

Spojrzenie na oficjalne dane organizacji wskazuje jakie za tym idą konsekwencje. Przykładowo istnieje osobny dział poświęcony gender w błękitnych hełmach. W praktyce oznacza to między innymi liczenie ile pań-żołnierzy znajduje się w służbie. Prowadzenie takich statystyk poza walorem informacyjnym i czysto statystycznym nie ma żadnego znaczenia dla pokoju. Ukazuje, że przykładowo 30 czerwca 2020 w ramach MONUSCO (misja w Kongo) na ponad trzynaście tysięcy panów przypada lekko ponad siedemset kobiet.

Zarówno w ramach personelu policyjnego również tutaj uwidacznia się trend, że na straży pokoju dziś stoją głównie mężczyźni. Przykładowo w ramach MINUSCA (Afryka centralna) w odniesieniu do sił policyjnych na prawie tysiąc osiemset panów przypada dwieście trzydzieści sześć kobiet. Tym samym standardy do jakich odwołuje się Sekretarz Generalny ONZ przeczą praktyce jaka jest obecna w ramach misji stabilizacyjnych. Zwłaszcza, że dostępne na stronie Organizacji Narodów Zjednoczonych dane oraz wykresy jednoznacznie dowodzą, że bez udziału mężczyzn nie ma głównego trzonu misji, zarówno w ujęciu jako siły wojskowe, jak i policyjne.

Spojrzenie na dane Organizacji Narodów Zjednoczonych w optyce jakie są wyszczególnione główne kategorie ukazuje w jaki sposób rozpatruje się misje. Na pierwszy plan wysuwają się tutaj uczestnicy, koszt ludzki w sensie ile osób zginęło, czy miało wypadek, a także płeć. Ten ostatni aspekt nie jest niczym nowym, bo aktualne wytyczne odnośnie zasad zatwierdzili Athul Khare (szef do spraw pracowników i przedstawiciel w zakresie reprezentacji) oraz Jean-Piere Lacroix, Podsekretarz Generalny do Spraw Operacji Pokojowych w 2018 roku. Zasady te będą zrewidowane 1 lutego 2021 roku.

Cytowany tutaj dokument ukazuje, że wypowiedź o patriarchacie nie jest przypadkiem, bo równość płci jest wpisana w ONZ. Jako cel jest wyjaśnione włączenie tego pomysłu na poziomie „centrali głównej Organizacji Narodów Zjednoczonych, centrów regionalnych i misji”. Między słowami dokument w duchu feministek dowodzi, że więcej udziału kobiet oznacza mniej wojen. Za cel stawia włączenie pań na wszelkich szczeblach, co istotne, nie ma tutaj odniesienia do kompetencji na dane stanowisko, lecz mowa o płci.

Równocześnie zasady ONZ wprowadzają gender mainstreaming oraz integracje płci jako element pokoju. Innymi słowy dokument ten wskazuje, że wprowadzenie gender oznacza tyle samo, co pokój. Pojawia się tutaj również równość płci. Szereg dziennikarzy oburzyło się na te słowa, ale są one kwintesencją przyjętego dwa lata wcześniej zbioru zasad postępowania. Znamienne jest, że narzuca ona włączanie gender do codziennego funkcjonowania Organizacji Narodów Zjednoczonych. Wskutek cytowanego dokumentu francuskiego dyplomaty Lacroisa i pochodzącego z Indii Khare'a od samej góry ku tak zwanym dołom idea płci kulturowej, a tym samym zasady gender włączono jako integralną część ONZ. Tym samym słowa Antoniego Guterresa oznaczają w praktyce nic innego, jak zmianę rozumienia drogi do pokoju z pomijaniem wyjaśnień skąd takie, a nie inne wnioski ku stworzeniu systemu wypełnianego wskaźnikami gender.

Jacek Skrzypacz

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną