Oficjalnie: tuż przed wyborami spotkanie Duda i Trump!

0
0
/ Andrzej Duda i Donald Trump

Biały Dom potwierdził doniesienia jakie od kilku dni krąży w polskich mediach. Chodzi o spotkanie się prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem w USA. Do spotkania dojdzie 24 czerwca, a więc na kilka dni przed pierwszą turą wyborów. Polski prezydent będzie pierwszym zagranicznym przywódcą przyjętym przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa od początku epidemii koronawirusa.

Tematem rozmów Donalda Trumpa i Andrzeja Dudy ma być rozwój współpracy obronnej Polski i Stanów Zjednoczonych a także sprawy dotyczące handlu, sektora energetycznego i bezpieczeństwa telekomunikacji. „Jako bliscy partnerzy oraz sojusznicy w NATO Stany Zjednoczone i Polska kontynuują rozwój swojej współpracy na wielu płaszczyznach” – można przeczytać w oświadczeniu prasowym opublikowanym przez Biały Dom. 

Oficjalne zaproszenie ze Stanów Zjednoczonych przyszło wczoraj. Andrzej Duda potwierdził, że tematy które prezydent Stanów Zjednoczonych wskazał w zaproszeniu, to kwestie obrony i bezpieczeństwa oraz współpraca energetyczna. - Jest także wskazanie na temat współpracy gospodarczej i tu, myślę, że prezydent Donald Trump myśli przede wszystkim o współpracy w ramach Trójmorza. Będziemy dyskutowali także o bezpieczeństwie telekomunikacyjnym – powiedział. Wyraził zadowolenie, że jest "pierwszym prezydentem, który zostaje – wobec tego, że pandemia dobiega końca, zaproszony przez prezydenta Stanów Zjednoczonych".

Jednak nie będą to wszystkie kwestie jakie poruszą obaj prezydenci. Rozmowy mają dotyczyć także walki z epidemią koronawirusa. – Rozmawiałem z panem prezydentem także o współpracy polskich i amerykańskich naukowców w pracach nad szczepionką przeciwko koronawirusowi. Też w tej sprawie będę chciał z panem prezydentem rozmawiać – powiedział Andrzej Duda. 

Associated Press twierdzi jednak, że głównym tematem rozmów będzie mimo wszystko przeniesienie do Polski części amerykańskich żołnierzy, którzy są wycofywani z Niemiec. „Donald Trump ogłosił w poniedziałek, że redukuje amerykańską obecność wojskową w Niemczech do 25 000 żołnierzy, w porównaniu z obecnym poziomem około 34 500. Zgodnie z tym planem- pisze AP- przynajmniej część żołnierzy z Niemiec zostanie przeniesiona do Polski. Zdaniem AP prezydenci rozmawiali o tym planie podczas zeszłorocznego spotkania w Białym Domu. Donald Trump mówił wówczas, że myśli o przeniesieniu części oddziałów amerykańskich do Polski, gdyż Niemcy nie wywiązują się, w przeciwieństwie do Polski, ze swoich zobowiązań w zakresie wydatków obronnych w ramach NATO” – donosi bankier.pl. Dlatego to właśnie obronność wskazywana jest jako jeden z głównych tematów rozmów. 


– Z mojego punktu widzenia ważna jest przede wszystkim obronność, a więc kwestia współpracy militarnej, zwłaszcza w kontekście tego, co ostatnio pan prezydent ogłaszał – mówił Andrzej Duda. 
Jednak zdaniem polskiego prezydenta każdy temat jaki poruszą głowy państw będzie miał bardzo duże znaczenie, gdyż jest wiele obszarów, w których Polska współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi. – Każdy temat tutaj ma znaczenie. Energetyka też ogromne, bo przecież współpracujemy w zakresie gazu, sprowadzamy gaz ze Stanów Zjednoczonych, chcemy mieć kolejny gazoport, chcemy także rozwijać tę współpracę dalej (…) Jak nam się uda zakończyć inwestycję rozbudowy gazoportu w Świnoujściu, jeżeli uda się nam postawić kolejny gazoport w Gdańsku i jeszcze dokończymy budowę Baltic Pipe, to rzeczywiście będziemy mieli taką sytuację, że gaz z USA będzie mógł być dystrybuowany przez nasze sieci do naszych sąsiadów, czyli do państw, z którymi współpracujemy w ramach Trójmorza czy na Ukrainę – powiedział Andrzej Duda.

Nie ulega wątpliwości, że spotkanie z Donaldem Trumpem jest bardzo ważnym punktem kampanii wyborczej prezydenta Dudy. Na takie działanie tuż przed wyborami nie mógł dotychczas liczyć żaden z polskich prezydentów. Eksperci doceniając rangę tych rozmów, zwracają jednak uwagę na to, że w przypadku wygrania przez Andrzeja Dudę wyborów prezydenckich, Donald Trump uzna że wyświadczył naszemu prezydentowi przysługę co spowoduje dług wdzięczności. I właśnie to, jak wskazują wypowiedzi, może stanowić prawdziwą cenę tego spotkania.

DZ

Źródło: tvp.info, bankier.pl


 

Źródło: tvp.info, bankier.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną