Koronawirus wstrząsa Rosją

Zarażenia i związane z nią obostrzenia kosztują już Rosję dwa i osiem dziesiątych PKB. To zaś jest dopiero początek. Sumy wypłacane na walkę z epidemią pochłaniają bogactwo kraju. Dane są nieubłagane. Rosjanom brakuje pieniędzy i potrzebują dalszych pożyczek na funkcjonowanie. Efektem tego jest pogarszanie się stanu gospodarki.
W 2020 budżet Federacji będzie potrzebował dwadzieścia siedem miliardów dolarów więcej niż zakładał oficjalny plan wydatkowania. Wedle szacunków poprzedniego ministra finansów Antona Siluanowa na walkę z epidemią poszło już trzy tryliony sto milionów rubli. Dwadzieścia siedem miliardów dolarów to przy obecnym kursie około dwóch trylionów rubli. Tyle potrzeba dla wyrównania strat w budżecie.
Sąsiedzi Rosji nie są w lepszej sytuacji. Spowolnienie gospodarcze wyrażane w spadku PKB w Kirgistanie wedle szacunków będzie wahało się między dwa a cztery procent PBK. Uzbekistan, Tadżykistan i Turkmenistan spowolnią z pułapu prawie sześciu procent wzrostu PBK rocznie do jeden i osiem dziesiątych procenta.
Sytuacja z zagranicznymi inwestycjami w Rosji ukazuje jak wiele jest wycofywanego kapitału. Wedle Banku Centralnego Rosji 14 kwietnia 2020 roku liczba inwestycji zmalała z dziesięciu miliardów trzystu milionów do dwustu milionów dolarów. Wyliczenia te są porównanie pierwszego kwartału 2019 roku do tego samego okresu w 2020 roku. Liczby te mają znaczenie dla kraju. Przykładowo działa na terenie Rosji cztery i pół tysiąca firm niemieckich, które w zeszłym roku zainwestowały trzy miliardy dolarów. Przez trzy dekady Rosjanie z inwestycji zagranicznych, wedle szacunków Banku Centralnego Rosji, uzyskali ponad czterysta siedem miliardów dolarów na koniec 2018 roku. W przeliczeniu na PKB w latach 2014-2018 środki te stanowiły jeden i trzy dziesiąte produktu krajowego brutto. Związany z RBK redaktor Iwan Tkaczew w „Cichej rewolucji w analizach inwestycji zagranicznych” zajął się poszukiwaniem źródeł skąd wypływają pieniądze jakie znajdują się w Rosji. Wedle jego ustaleń największym inwestorem na terenie Rosji są Stany Zjednoczone.
Wedle TVT Capital „Najbardziej interesującym rzeczą w balansie płatniczym jest ograniczenie eksportu ropy oraz gazu przez cały kwartał głównie z powodu ciepłej zimy. Jednak rosyjski dług zagraniczny zmalał 1 kwietnia 2020 o osiem procent do czterystu pięćdziesięciu miliardów lub około dwudziestu dziewięciu procent PKB”. Minister energii Jewgienij Grabczak głosi, że kraj przygotowuje się na trzy wersje scenariusza rozwoju sytuacji. Już teraz pojawia się kwestia ograniczenia zużycia prądu od trzy i sześciu dziesiątych procent do dziesięć i jednego procenta. Efektem tego są spadki w należnościach za rachunki od piętnastu do dwudziestu procent. Wprowadzenie obostrzeń w związku z koronawirusem spowodowało spadek zapotrzebowania o trzy procent. Największy spadem w porównaniu z poprzednim rokiem zanotowała branża samochodowa (trzynaście i trzy dziesiąte procenta), branża chemiczna (pięć procent).
Gospodarka rosyjska zanotowało wzrost o sześćdziesiąt procent w handlu przez sieć. Zarazem liczba płatności na organizacje charytatywne zwiększyła się o trzynaście procent. Podobnie, jak w Polsce są promowane dostawy bez kontaktu z kurierem. Yandex Checkout odnotował, że w przypadku kawiarni oraz restauracji liczba zamówień w sieci zwiększyła się o siedemdziesiąt osiem procent.
East-West Digital News odnotowało, że Rosja z Funduszu Technologicznego Dalekiego Wschodu zainwestowała dwa miliony siedemset tysięcy w nową firmę Promobot. Zajmuje się ona produkcją robotów dla trzydziestu ośmiu krajów świata. Przyznane środki Promobot wykorzysta do tworzenia sztucznej skóry. Wskazuje to, że Rosja pomimo koronawirusa stawia na zaawansowane technologie.
Z drugiej strony przykładowo X5 Retail Group wykorzystuje szanse na rynku do instalowania maszyn ułatwiających płatności bez kontaktu z ludźmi. Włączają się w nurt rozkwitania handlu przez sieć. Stanowi on obecnie cztery i pół procenta handlu detalicznego wycenianego w Rosji na czterysta czterdzieści cztery miliardy dolarów.
Sytuacja w Rosji nie jest jednoznaczna, bo okres sankcji zagranicznych zmusił kraj do zmian i między innymi zbudowania rezerw w wysokości stu pięćdziesięciu siedmiu miliardów dolarów na spłatę deficytu w następnych rzecz latach, jak twierdzi minister finanstów Anton Siluanow.
Jacek Skrzypacz
Źródło: Jacek Skrzypacz