W sezonie grypowym 2018/2019 143 zmarłych. W tym roku do 1 kwietnia na grypę zmarło 53 a na covid 33 osoby
Dodano 1 maja 2020
0
0

/
Szukając informacji na temat śmiertelności w Polsce w kwietniu 2020 na tle kwietnia 2019, trafiłem na artykuł z serwisu Nauka Polskiej Agencji Prasowej zamieszczony rok temu na stronie tygodnika Wprost. To niezwykłe jak z dzisiejszej perspektywy artykuł „Eksperci alarmują. Najwyższa od ponad 5 lat śmiertelność z powodu grypy” wydaje się interesująca informacja, że „w sezonie grypowym 2018/2019 było mniej zachorowań i podejrzeń zachorowań z powodu grypy – około 3,7 mln, zarejestrowano natomiast 143 zgony, najwięcej od ponad 5 lat”.
Z artykułu opublikowanego przed rokiem wynika, że „eksperci ostrzegli, że w kolejnym sezonie grypowym 2019/2020 mogą być większe niż zwykle kłopoty ze szczepionką chroniącą przed zakażeniami grypowymi. – Wynika to z tego, że Światowa Organizacji Zdrowia (WHO) później niż zwykle przekazała producentom informacje o rekomendowanych szczepach wirusa grypy, które powinny być uwzględnione w szczepionkach na kolejny sezon”.
Czytelnicy artykułu mogą też prześledzić, „że w minionych latach stale zwiększała się zachorowalność z powodu grypy. W sezonie 2013/14 zarejestrowano 2 mln przypadków tego zakażenia, w latach 2014/2015 – 2,9 mln, 2015/2016 –3,2 mln, 2016/2017 – 3,9 mln, a w 2017/2018 – 4,5 mln”. W sezonie 2018/2019 zachorowalność spadła do 3,7 mln (czyli o 18%), ale odnotowano 143 zgony najwięcej od 5 lat. Według ekspertów wzrost liczby zachorowań i zgonów z tytułu grypy wynika głównie z tego, że lekarze mają lepsze narzędzia diagnostyczne, a nie z powodu pojawienia się bardziej zabójczych wirusów.
Z badań wynika, że „w sezonie 2018/2019 występował głównie wirus grypy z grupy A – A/H1N1. Na ten szczep przypadało 77,8 proc. zakażeń. Pozostałe odmiany wirusa grypy obecnego sezonu też należały głównie do grupy A. Na grupę B tym razem przypadło wyjątkowo mało infekcji – zaledwie 1,2 proc. (odwrotnie niż w poprzednim sezonie 2017/2018). Szczepy wirusów wywołujących zakażenia grypowe z roku na rok zmieniają się sinusoidalnie […] W sezonie 2017/2018 dominowały szczepy z grupy B, które stanowiły 70,7 proc. wszystkich infekcji grypowych, z kolei w sezonie wcześniejszym 2016/2017 było ich zaledwie 1 proc”.
Z artykułu można się dowiedzieć, że „w sezonie 2017/2018 przeciwko grypie zaszczepiło się 3,6 proc. Polaków, a 2016/2017 – 3,2 proc. Więcej szczepień było jedynie w rekordowym sezonie 2010/2011, kiedy szczepieniom przeciwko grypie poddało się 5,2 proc. naszych rodaków” - czyli im większy odsetek Polaków się szczepi na grypę, tym więcej ich choruje na tę chorobę.
Czytelnicy dowiedzą się też, że w sezonie 2019/2020 szczepionki na grypę były wyprodukowane z kilkutygodniowym opóźnieniem (wynikającym z przekazania producentom szczepionek przez WHO danych z opóźnieniem).
Według dostępnych danych na stronie portalu Onet do końca marca 2020 na grypę zmarło 53 a na covid-19 mniej, bo 33 osoby. W zeszłym sezonie na grypę zmarły 143 osoby.
Jan Bodakowski
Źródło: redakcja