Mirosław Piotrowski kartą przetargową o. Tadeusza Rydzyka?

Obecnie media spekulują, czy Mirosław Piotrowski uzyska wsparcie o. Rydzyka. On sam mówi niejasno, że ma nadzieję na poparcie swoich przyjaciół. Podobna sytuacja była przed ostatnimi wyborami samorządowymi. Wówczas to Mirosław Piotrowski tworzył ruch opozycyjny wobec PiS-u i koordynował zbiórkę podpisów dla Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. To za jego sprawą głosy, które zostały zebrany, nie zostały złożone i w kilku okręgach nie udało się zarejestrować komitetów ZCHR.

Niektórzy uważają, że stało się to na polecenie o. Rydzyka, który szachował w ten sposób PiS, a kiedy otrzymał, co chciał, wezwał Mirosława Piotrowskiego do zablokowania tej inicjatywy. Teraz może być podobnie. Mirosław Piotrowski będzie straszył PiS, o. Rydzyk wysyłał niejasne sygnały, a kiedy PiS zobowiąże się dotrzymać pewnych obietnic, Piotrowski zrezygnuje ze startu, a może nawet wezwie innych do głosowania na Dudę.