Pokojowy Nobel dla Grety Thunberg? Lewicowi politycy pompują "legendę"

Weilu środowiskom bardzo zależy na popularności Grety Thunberg. 17-letnia Szwedka została niedawno zgłoszona do Pokojowej Nagody Nobla. Wszystko za sprawą dwóch duńskich posłów z Partii Lewicy: Jensa Holma i Hakana Svennelinga.
- Ciężko pracowała na to, żeby zmusić polityków do otwarcia oczu na kryzys klimatyczny, a działanie w kierunku zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych i przestrzegania porozumienia paryskiego jest działaniem na rzecz pokoju - argumentowali swój wybór politycy.
17-letnia Thunberg zasłynęła tym, że zapoczątkowała inicjatywę szkolnych strajków nazywanych „Piątkami dla Przyszłości” (Fridays for Future), jest też inicjatorką globalnego ruchu „Młodzież dla klimatu”. Przemawiała także podczas szczytów klimatycznych ONZ COP24 w Katowicach i COP25 w Madrycie.
To nie pierwsze wyróżnienie dla aktywistki ze Sztokholmu. Thunberg otrzymała już m.in. nagrodę „Człowieka roku 2019” Magazynu „Time”.
W 2019 roku Szwedka otrzymała tzw. alternatywnego Nobla, czyli nagrodę Right Livelihood Award. Jak uzasadniła fundacja Right Livelihood, Thunberg „dała głos pokoleniu, które będzie musiało ponieść konsekwencje naszej politycznej niezdolności do powstrzymania zmian klimatu”.
Nastolatka zyskała rozgłos w sierpniu 2018 roku. Protestowała wówczas przed budynkiem szwedzkiego parlamentu przeciwko zmianom klimatu. Jak twierdzi, wynikają one z działalności człowieka.
Greta Thunberg od początku swojej działalności budzi skrajne emocje. Część osób postrzega ją jako zatroskaną o losy Ziemi działaczkę i uważa za wzór do naśladowania. Inni twierdzą natomiast, że dziewczyna naiwnie reprezentuje interesy globalnych korporacji, a poprzez swój ekologiczny fanatyzm nakręca histerię wśród dzieci i młodzieży. Tego typu zarzuty pod adresem aktywistki sformułował m.in. „El Confidencial”. Gazeta pisała, że Thunberg to „produkt ekologicznych lobbystów, agentów PR, eko-naukowców i think tanku założonego przez byłą minister w szwedzkim rządzie socjaldemokratycznym powiązaną z krajowymi firmami energetycznymi".
- Firmy te przygotowują się do największej bonanzy kontraktów rządowych w historii związanej z ekologizacją zachodnich gospodarek - podaje „El Confidencial”.
Paweł Zdziarski
Źródło: prostozmostu.pl, medianarodowe.com, tvp.info.pl