Maja Jeżowska – ksiądz, gumka od majtek i … nowa płyta, czyli na lewicy w reklamie nic się nie zmieniło!

0
0
Maja Jeżowska, piosenkarka
Maja Jeżowska, piosenkarka / Youtube/KręciołaTV

Mogą o tobie mówić źle, nawet bardzo źle, byle mówili – mówi stare powiedzenie specjalistów od PR-u. Nie inaczej było i tym razem w przypadku Mai Jeżowskiej, znanej m. in. jako wykonawczyni piosenek dla dzieci, która ostatnio ujawnia się jako propagatorka dziwnych poglądów i koncepcji, zupełnie nie przystających do zdrowego wychowania dzieci.

Na TT ukazał się następujący wpis użytkownika „Pani Renatka”:

 

Sama artystka powiedziała:

Kiedy byłam nastolatką, brałam udział w Festiwalu Pieśni Sakralnej. Miałam wtedy 14 lat. Ksiądz próbował mnie obmacywać, dobierał się do mnie. Już wtedy podświadomie wiedziałam, że to, co robi, jest złe. Uciekłam. Potem nie pojawiałam się na tych zajęciach, więc zostałam skreślona z listy uczestników festiwalu.

 

Na jej wypowiedź dość żywo zareagowali internauci. Oto niektóre komentarze:

 

 

 

 

Źródło: TT/dorzeczy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną