Czy AGORA znów będzie zwalniała pracowników?

0
0
Gazeta Wyborcza, Agora
Gazeta Wyborcza, Agora / Youtube/Apetyt na prawdę

Pomimo coraz gorszej stytucji szeregowych pracowników, jak informuje NSZZ Solidarność, AGORA chce podnieść wynagrodzenia członkom rady nadzorczej. Związkowcy apelują jednak, żeby tego nie robić.

Pensje dla członków zarządu miałyby wzrosnąć z 6 do 8 tys. złotych, natomiast pensja przewodniczącego - z 9 do 12 tys. złotych. Zmiany mają wejść w życie z dniem 1 lipca 2019.

Na stronie FB NSZZ "S" Agora SA i Inforadio sp zoo możemy przeczytać:

W związku z projektem uchwały, przedstawionym do przyjęcia przez walne zgromadzenie spółki 13 czerwca br, dotyczącym podniesienia wynagrodzenia członkom Rady Nadzorczej – Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” w Agora S.A. i Inforadio Sp. z o.o. apeluje do zgromadzenia o jej odrzucenie.



W spółce trwa jeszcze zwolnienie zbiorowe, w wyniku którego pracę straci przeszło 150 osób - naszych przyjaciół, kolegów, także działaczy związkowych. Nasza komisja działa niespełna 8 lat, negocjowaliśmy warunki 5 zwolnień zbiorowych, co daje średnią na półtora roku.

Ci, którzy zachowali pracę, musieli się godzić na cięcia wynagrodzeń i honorariów, nieodpłatne przejmowanie dodatkowych obowiązków po zwolnionych, ogólne pogarszanie warunków pracy, na każdym kroku słysząc “spółka nie ma pieniędzy”.



Jednocześnie ci, którzy stali przez ten czas na czele spółki, nie ponosili żadnych wyrzeczeń. Inkasowali wielomilionowe premie, hojne stałe wynagrodzenia i dywidendy.



W uzasadnieniu uchwały czytamy, że wynagrodzenie członków rady nadzorczej "pozostaje na niezmienionym poziomie od 14 lat”. Większość pracowników Agory bardzo by chciała powiedzieć to samo o sobie - chcielibyśmy nie doświadczyć żadnej obniżki od 2005.



Uważamy, że w obecnej sytuacji podniesienie wynagrodzenia członkom rady nadzorczej będzie niemoralne. Niech najpierw jakąkolwiek, choćby symboliczną, poprawę swojej sytuacji poczują szeregowi pracownicy - dopiero potem zajmijmy się dawaniem tym, którzy i tak mają już dużo.

Ponadto, jak się okazuje, AGORA stosuje inne metody zwalniania dla osób należących do związków zawodowych i tych nie należących. W innym wpisie na FB czytamy:

Ponieważ Agora cały czas stosuje tę praktykę podczas zwalniania pracowników, przypominamy: jeśli wezwano Cię do kadr, żeby zapytać czy jesteś w związku - chodzi o zwolnienie Cię z pracy. Jest tylko jeden jedyny powód, dla którego oni o to pytają. Następny papier, jaki Ci podsuną po odpowiedzi przeczącej, to wypowiedzenie.

Osobę niezrzeszoną mogą zwolnić z zaskoczenia, osoby w związku - nie. Dlatego oni najpierw się chcą upewnić, czy mogą Cię zaskoczyć. A potem Cię zaskoczą.

Pamiętaj: nie musisz odpowiadać. Nie ma takiego obowiązku. Udziel dowolnej odpowiedzi: "nie potwierdzam ani nie zaprzeczam", "sami sobie sprawdźcie", "pomidor", "powołuję się na piątą poprawkę", "ho-ho beri beri", masz do tego prawo. Do czego należysz (albo i nie należysz) to Twoja prywatna sprawa. Oni nie mogą od Ciebie ZAŻĄDAĆ odpowiedzi (mogą uprzejmie spytać, ty możesz uprzejmie odmówić).

Z kolei jak im dasz na piśmie to, czego chcą - czyli odpowiedź przeczącą, wylecisz od pierwszego dnia kalendarzowego następnego miesiąca, czyli w praktyce (te rozmowy zwykle toczą się trzydziestego o 16:50) od jutra. Czyli jesteś na co najmniej jedne swoje miesięczne pobory w plecy. To będzie najdroższe "nie" w Twoim życiu.

Przemyśl i przekaz to innym.

Według pracowników spółki kierownictwo przyznawało sobie wielomilionowe premie, co tym bardziej bulwersuje, ponieważ sytuacja zwykłych pracowników jest - według wielu opinii - coraz gorsza.

 

Źródło: Stefczyk.info/NSZZ "S" Agora SA i Inforadio sp zoo

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną