Kolejny odlot Wałęsy! Chce przeprosin od IPN i grozi sądem "za sfabrykowanie prowokacji"

0
0
Lech Wałęsa
Lech Wałęsa / Ministry of Foreign Affairs of the Republic of Poland, CC BY-ND 2.0, Flickr

We wpisie zamieszczonym na Facebooku Lech Wałęsa zażądał publicznych przeprosin od Instytutu Pamięci Narodowej. Jak twierdzi były prezydent, ma „wystarczającą ilość niepodważalnych dowodów”.

Wałęsa zagroził, że jeśli IPN nie przeprosi go publicznie za „sfabrykowanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka”, pójdzie do sądu – „karowego lub międzynarodowego”.

„Żądam publicznie od IPN przeproszenia za sfabrykowanie prowokacji pod nazwą Teczki Kiszczaka , jeśli to nie nastąpi spotkamy się na drodze sądowej krajowej lub międzynarodowej. Dysponuję wystarczającą ilością niepodważalnych dowodów”

– napisał Lech Wałęsa.

W 2016 roku prokuratorzy IPN weszli do domu wdowy po gen. Czesławie Kiszczaku. Okazało się, że Maria Kiszczak zamierzała sprzedać Instytutowi dokumenty, które od lat w swojej wilii przechowywał jej mąż. Znajdowała się tam m.in. teczka personalna i teczka pracy TW „Bolek”. Wiarygodność dokumentów została potwierdzona przez grafologów z Instytutu Sehna w Krakowie. Wałęsa twierdził jednak, że była to prowokacja inspirowana przez Jarosława Kaczyńskiego.

Źródło: Facebook/wprost.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną