188. rocznica Powstania Listopadowego na ziemi zroszonej krwią bohaterów

Obchody rocznicy na terenie powstańczego mauzoleum, zorganizowała gmina Supraśl, parafia wojskowa pw. Św. Jerzego w Białymstoku oraz dowództwo Garnizonu Białystok. Uroczystości będą miały ceremoniał wojskowy z asystą  żołnierzy z 18. Pułku Rozpoznawczego w Białymstoku. Obecne będą liczne poczty sztandarowe wojewódzkich oddziałów m.in. Lasów Państwowych, Policji, Straży Pożarnej i Służby Celnej. Nie zabraknie przedstawicieli IPN, harcerstwa, władz wojewódzkich i gminy Supraśl, na terenie której znajduje się Cmentarz Wojenny Powstańców Listopadowych. Bardzo licznie przybędą kapelani wojskowi trzech wyznań chrześcijańskich – katolickiego, prawosławnego i ewangelickiego, którzy będą się modlić w intencji zbawienia dusz Powstańców poległych niemal 188 lata temu w bitwie pod Kopną Górą.

Cmentarz Wojenny Powstańców Listopadowych na Kopnej Górze, nieopodal wsi Sokołda, jest przepięknie położony na wzgórzu, na skraju doliny rzeki Sokołda. Otacza go Puszcza Knyszyńska. Ta jedyna w Polsce nekropolia żołnierzy zrywu narodowego z roku 1831, została uroczyście poświęcona i otwarta we wrześniu roku 2013. Na niewielkim cmentarzu wojennym na Kopnej Górze, znajduje się 46 mogił. Mają one formę polnych głazów, które zwieńczają żelazne krzyże. Na głazach namalowane są białe orły Księstwa Warszawskiego. U wejścia na powstańczą nekropolię ustawiono kilkumetrową kolumnę, wyciosaną z jednego bloku granitu. Na kolumnie umieszczony jest, odlany z brązu, złotej barwy, dumny orzeł Księstwa Warszawskiego w koronie.

Burmistrz Supraśla, Radosław Dobrowolski, który w wielkiej mierze przyczynił się do odnalezienia powstańczej mogiły i budowy cmentarza na Kopnej Górze,  opowiedział nam o niezwykłym zdarzeniu jakie miało miejsce, kiedy to po raz pierwszy oglądał on ukończone Mauzoleum Powstańców Listopadowych. Jest to opowieść niezwykła – Kiedy podziwiałem tę piękną, wojenną nekropolię, spostrzegłem, że krąży nad nią orzeł bielik, ogromna rzadkość w tych stronach. Jak długo żyję, widziałem go tu po raz pierwszy. Niespodziewane pojawienie się orła, odebrałem jako znak z nieba, dany od powstańców, że im się to ich miejsce spoczynku bardzo podoba – mówi wzruszony burmistrz Supraśla.

Historia dokonanego w roku 2009 przez członków Stowarzyszenia Colegium Suprasliensis, którego prezesem był wówczas Radosław Dobrowolski, odkrycia pochówku 46 powstańców listopadowych ma swój początek w notatce sporządzonej 180 lat temu ręką ks. Andruszkiewicza, ówczesnego proboszcza, parafii rzymskokatolickiej w Szudziałowie, która w tamtym czasie należała do dekanatu sokólskiego. Z treści tej notatki wynika, iż Powstańcy zostali pochowani przez Rosjan na Kopnej Górze, po bitwie jaka miała tu miejsce 25 czerwca 1831 roku.

W rezultacie niespodziewanego uderzenia wojsk carskich, rozbity został wówczas duży powstańczy oddział, dowodzony przez pułkownika Józefa Zaliwskiego, który po przegranej batalii o Wilno, wracał tą drogą do Warszawy. Moskale nie uszanowali żołnierskiej godności polskich powstańców, dobijali rannych, zwłoki obdarli z mundurów, najpewniej też okradli i pochowali w sposób haniebny. Odnaleziona jama grobowa jest tylko jednym z kilku pochowków, jakich dokonano po tej bitwie. Jak bowiem szacują historycy mogło w niej zginąć około 150 powstańców.

Pełną wiary postawę powstańców listopadowych z oddziału pułkownika Zaliwskiego, poznajemy z opisu historycznego, dokonanego przez księdza Andruszkiewicza, świadka tamtych wydarzeń. Maluje on przed nami scenę uczestnictwa powstańców w uroczystościach Bożego Ciała w położonej, nieopodal Sokółki, parafii Szudziałowo. Miuało to miejsce dzień przed bitwą. „Po skończonej procesji i odejściu mojem z ołtarza do zakrystii, powitali mnie katolickim sposobem, a razem oświadczyli, iż nie w innem zamiarze przybyli: naprzód, aby dopełnili należną cześć Bogu, po wtóre Naczelnik tych żołnierzy oświadczył, iż przybył z Warszawy walczyć za Wiarę, Oyczyznę i Wolność, aby im broń, którą przy sobie mieli obrzędem swoim pobłogosławił…Po obrzędzie wszyscy padli krzyżem na ziemię z orężem w ręku”.