Jak białaczka wróci to się znów heretyk Nergal u Bonieckiego nawróci?

0
0
/

Lider zespołu Behemoth Adam Darski postanowił się wypłakać redaktorce Esterze Pruger (wiadomej narodowości i religijności) w najbardziej antypolskiej i antykatolickiej stacji telewizyjnej jaka w naszym kraju istnieje, czyli „amerykańskim” TVN-ie. Możemy z tego fascynującego wywiadu wiele się dowiedzieć, na temat tego, że polski Kościół Katolicki ze skrzydłami husarskimi na plecach chce „wybijać ciapatych” i szerzyć ideę rasistowej „białej rasy”. Co więcej możemy się także dowiedzieć o prozdrowotnych walorach masturbacji. Wszystko w ramach bluźnierczej promocji płyty „artysty” pod tytułem "God = dog". Wcześniej karmił jakiegoś kundla karmą dla psów w kształcie krzyży.

Zaczerpnijmy kilka mądrości z tej nieustającej krynicy, bijącej po głowie i oczach, czyli rozważań pewnego Adasia. A więc zaczynamy - Ten polski Kościół katolicki to nie jest mądry, refleksyjny, ekumeniczny Kościół. To jest właśnie taki sarmacki, siermiężny, tradycyjny, tu te kur...a pióra tej husarii, te krzyże, krucjata. Wybijemy ciapatych. Biała rasa. To wszystko jest takie prymitywne, brzydkie, takie folklorne. Element folkloru. No kurde umówmy się, jak powiedziałem jakiś czas temu, Mazowsze jest fajne na pocztówce, ale słuchać się tego nie da. Jesteśmy ofiarami. Jest w tej tradycji mnóstwo fajnych rzeczy, ale to jest niefajna rzecz. To jest w naszym DNA. We mnie też jest, ale mi się to nie podoba.

Łał po prostu geniusz. Dostrzegł w sobie genom polskości, który go uwiera w jego wytatuowany zadek, niczym ziarnko grochu księżniczkę na czterdziestu poduszkach, ale to że a początek możemy się dowiedzieć że polski Kościół wspiera wybijanie ciapatych i popiera białą rasę. Zamiast ich przyjmowanie. Cóż musiało mu się pod kopułą coś pomerdać, ponieważ akurat polska hierarchia kościelna z prymasem Polakiem i arcybiskupem Rysiem mocno i konsekwentnie wspiera szkodliwe pomysły papieża Franciszka i George'a Sorosa w sprowadzaniu z dzikich muzułmańskich krajów obcych kulturowo, agresywnych i roszczeniowych migranckich nierobów.

Behemoth jest zespołem antyreligijnym z rozpędu, z zasady. To jest nasz kanon, ale uderzamy w każdą monoteistyczną religię. Z tym, że głównym celem jest ta, którą znamy. Ta w której się urodziliśmy i wychowaliśmy. W ogóle uwielbiam czerpać z różnych mitów i kraść elementy i mieszać to wszystko. Z jednej strony Mitra się spotyka z Dionizosem, a Jahwe z Tanatosem. Bardzo często te bóstwa podają sobie rękę, albo się napierd...ją ze sobą. To już jest prawo licentia poetica. Ja w ramach swojej sztuki, w ramach swojej przestrzeni mogę robić, co mi się żywnie podoba, czy ktoś to lubi, czy nie. To nie ma kompletnie znaczenia. W ramach tej sztuki, to jest moja anarchia i ja jej będę bronił. (...) Czuję, że otaczają mnie różne siły i mam nadzieję, że traktuję je z dużym szacunkiem. Siła przyrody jest wszechobecna, a ta jest częścią siły wszechświata. Natomiast szczerze myślę, że trzeba mieć w sobie mnóstwo arogancji, aby to wszystko sprowadzić do prostego mianownika i nazwać Allahem, Bogiem, Jahwe czy Latającym Potworem Spaghetti. Jedno hasło i wszystko staje się jasne? Jak widać jemu już się wszystko pomerdało, poza tym, że lubi szatana. Nergal nam uświadamia także, że masturbacja jest dobra i zdrowa:

Ja bym się zatrzymał przy tej masturbacji. Uważam, że jest bardzo zdrowa, higieniczna i potrzebna. A jednak moi adwersarze indoktrynują, że jest to grzechem. I to bardzo ciężkim! Można to, co powiedziałem, sprowadzić właśnie do tego, bardzo przyziemnego aspektu miłości własnej.

Cóż podejrzewanie, że Adam Darski jest zdrowy na ciele i umyśle jest pewną przesadą, ale nie podejrzałbym, dopóki nie zobaczyłem tego wywiadu, że choroba tak bardzo się posunęła. Omamy, wizje i nawiedzenia prowadzącego do wyznawania szatana.

Jednak wszyscy wiemy, że jak białaczka wróci to Adam Darski się ponownie nawróci i ksiądz również Adam, czyli naczelny „Żydownika Powszechnego” Boniecki go znów do piersi przytuli. Jeden Adam zapłacze, drugi otrze swoje oczka modre, spojrzy na skruszonego grzesznika i powie - „Synu nie grzesz więcej, bo przy następnym nawrocie choroby może nie być mnie w pobliżu, a ksiądz Natanek cię nie rozgrzeszy i skończysz tam gdzie ja, Michnik, Kramer i Lemański, czyli w Szeolu – ostatnim kręgu żydowskiego piekła”.

AUTOR TEKSTU: Piotr Stępień

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną