"Prawa natury w odniesieniu do człowieka" ( przekład z jęz. francuskiego dr Marta Cywińska & prof. Jacek Bartyzel)

0
0
/

Człowiek jest zwierzęciem rozumnym Człowiek odróżnia się od innych zwierząt najistotniejszym przymiotem, jakim jest rozum. Toteż starożytni nadali człowiekowi tę oto definicję w porządku istnienia: Człowiek jest zwierzęciem rozumnym1. Dwa nierozłączne przymioty składają się na rozum: - inteligencja jest tą zdolnością, która pozwala nam odczytywać świat, wydobywać to, co powszechne z tego, co indywidualne, identyfikować piękno, prawdę, dobro… (słowo inteligencja pochodzi z łac. inter-ligere, co oznacza «przeplatać», «połączyć» lub inaczej łączyć rzeczy bądź klasyfikować byty poza ich pozornymi różnicami, ale także łączyć skutki z ich przyczynami). - wola jest tym przymiotem, który pozwala nam podjąć działanie odpowiednie do danej sytuacji w świetle rozpoznania przez inteligencję. Za sprawą rozumu człowiek uwalnia się częściowo od determinizmu instynktu, który warunkuje zachowanie się innych zwierząt. To dlatego wolny jest tylko człowiek rozumny (mówiąc inaczej: «cnotliwy»2), ten, który okiełzna swe namiętności, starając się podążać za wskazaniem busoli piękna, prawdy i dobra. Moralność jest nauką zachowania się, która klasyfikuje odpowiednio cnoty i przywary, pomiędzy niedoborem a nadmiarem; na przykład niedostatek cnoty odwagi jest tchórzostwem, zaś jej nadmiar zmienia się w zuchwalstwo. Nawet ci, którzy negują moralność, odwołują się do niej w każdej nadarzającej się okoliczności. Wszyscy przecież znamy tę historyjkę, która powraca w większości dyskusji: „to nie jest normalne, że ten Ktoś (mój ojciec, mój szef, moje dziecko, mój kolega, ta sprzedawczyni, ten urzędnik...) może się w podobny sposób zachować!”. Jeśli zwierzę, kierując się wyłącznie instynktem, nie może ponosić odpowiedzialności za swoje czyny (nie jest ono ani dobre, ani złe), to osoba, która działa zgodnie ze swą naturą zwierzęcia rozumnego, wzrasta w godności. Pomyślmy na przykład o samotnej matce rodziny, która wychowuje swoje dzieci pomimo trudności. A contrario, człowiek, który dopuszcza się czynów barbarzyńskich, obniża swą własną godność, w dużej mierze poniżej poziomu zwierzęcia, ponieważ używając rozumu, wybrał zło: świadomie wybrał sprzeniewierzenie się prawom swojego gatunku, prawom natury ludzkiej. Człowiek jest zwierzęciem politycznym Jednak ten, zdawałoby się, nędzny człowiek posiada w swojej potencji władzę poznawania, którą może zaktualizować – innymi słowy: rozwinąć swą inteligencję i wolę – tylko w procesie edukacji (z łac. educare – nauczać, wychowywać, wydobywać), dzięki przebywaniu w towarzystwie innych ludzi. Społeczność składająca się z jemu podobnych jest zatem dobrem dla człowieka; bez niej władza poznawcza pozostaje na poziomie embrionalnym. Człowiek bez społeczeństwa jest niczym wilcze szczenię, niewiele różniąc się od zwierzęcia. Pierwszą społecznością, która wychowuje jest oczywiście rodzina, w której mały człowiek przychodzi na świat. - Odkrywa [on] słodycz miłości (miłości macierzyńskiej, ojcowskiej, dziecięcej, braterskiej) i uczy się kochać. - Odkrywa różnice – szczególnie zróżnicowanie płci. - Uczy się szacunku dla zróżnicowania (charakterów, predyspozycji intelektualnych i fizycznych). - Dokonuje konfrontacji wad oraz ograniczeń innych, a także swoich własnych. Uczy się tolerować pierwsze (nie tolerując jednak zła), a korygować drugie. - Rozumie potrzebę porządku i reguł dla zachowania harmonijnego pokoju w rodzinie, zagrożonego wskutek ulegania indywidualnym namiętnościom (przemoc, kradzież, kłamstwo, nałogi, indywidualizm…). - Tam też doświadcza splendoru bycia autorytetem i głową rodziny, starającą się ze wszech miar zagwarantować spokój, zachęcając wszystkich jej członków do racjonalnego działania. Wspierany gorliwie przez matkę, ojciec ustanawia sprawiedliwość, uczy jak odróżniać dobro od zła, gratuluje lub obwinia, zachęca lub napomina, pozwala lub zabrania, nagradza lub karze. Sama rodzina jednak nie wystarczy, bo nie wie wszystkiego, nie może wszystkiego, toteż droga prowadząca do ukształtowania człowieka integralnego oraz pozwalająca mu odnaleźć swoje miejsce w nowoczesnych społeczeństwach o złożonej strukturze jest żmudna. Również w szkole ten mały człowiek staje się uczniem: rozwija się pod wpływem autorytetu nauczycieli. Aby dobrze żyć, rodziny spotykają się we wsiach, miastach, prowincjach i we wspólnocie politycznej (Cité politique). Miasto (Państwo) zwane jest także „społeczeństwem doskonałym” w tym sensie, że jest ono samowystarczalne dla umożliwienia swoim obywatelom spełnienia ich natury zwierzęcia rozumnego. W rzeczywistości możemy spotkać sieroty, ale nigdy nie widziano człowieka doskonalącego się poza społecznością polityczną. Właśnie dlatego Arystoteles daje tę oto definicję człowieka w porządku działania, w porządku moralnym: Człowiek jest z natury zwierzęciem politycznym3 Tak jak wspólne dobro rodziny może być zachowywane jedynie pod zwierzchnością głowy rodziny, tak również różne formy działalności w obrębie państwa – różnorodność skupisk ludzkich, które się na nie składają (prowincje, miasta, rodziny, korporacje zawodowe, firmy, stowarzyszenia) – mogą być zorientowane na dobro wspólne jedynie pod kierunkiem rozkazodawczego przywództwa: władzy politycznej, która zapewnia porządek i sprawiedliwość, promulgując prawa pozytywne, zgodne z prawem moralnym, zwanym również prawem naturalnym. Prawo naturalne Prawidła przyswajane w procesie edukacji znajdują odzwierciedlenie w różnych cywilizacjach: kochać rodziców (i, najogólniej mówiąc, szanować autorytet, który sprawia, że ​​się rozwijamy, i że jesteśmy ich dłużnikami), nie zabijać, nie kraść, nie kłamać, pozdrawiać napotykaną osobę, wspomagać w biedzie potrzebującego, etc. Są to zasady obowiązujące w życiu, które wypływają z naszej natury zwierzęcia rozumnego i politycznego; są to rządzące ludzkim zachowaniem prawa ekologii ludzkiej, powszechnie nazywane „prawem naturalnym”. Wszystkie prawa pozytywne powinny z niego wynikać. Arystoteles mówi: Owóż prawa normują wszystko zmierzając do tego, co korzystne dla wszystkich albo dla najlepszych albo dla tych, którzy, co dzierżą władzę bądź dzięki swej dzielności, bądź dzięki czemuś innemu w tym rodzaju; tak że w jednym znaczeniu nazywamy sprawiedliwym to, co we wspólnocie państwowej jest źródłem szczęśliwości i przyczynia się do jej utrzymania i do utrzymania wszystkiego, co się na nią składa. Otóż prawo nakazuje dokonywać zarówno aktów męstwa (np. nie opuszczać szeregu, nie uciekać, nie porzucać broni), jak aktów umiarkowania (np. nie cudzołożyć, nie dopuszczać się gwałtów), jak aktów łagodności (np. nie bić i nie lżyć) – i podobnie w odniesieniu do innych zalet i wad etycznych, pierwsze nakazując, drugich zabraniając [...]4. Św. Tomasz z Akwinu wyjaśnia bardziej ogólnie: Tak więc, po pierwsze, istnieje w człowieku skłonność ku dobru odpowiednio do natury, którą ma wspólnie z wszystkimi jestestwami. Chodzi mianowicie o to, że każde jestestwo pragnie zachowania swojego bytu odpowiednio do swojej natury. I jeśli chodzi o tę skłonność, do prawa naturalnego należy to wszystko, co służy utrzymaniu człowieka w istnieniu oraz oddaleniu tego, co jest temu przeciwne. Po drugie, istnieje w człowieku skłonność ku temu, co jest bliższe jego gatunkowi, mianowicie ku temu, co jego natura ma wspólne z innymi zwierzętami. W myśl tego […] powiedziano, że do prawa naturalnego należy to, „czego natura nauczyła wszystkie zwierzęta, np. łączenie się mężczyzny z kobietą, wychowanie dzieci itp. Po trzecie, istnieje w człowieku skłonność ku dobru odpowiadającemu jego rozumnej naturze, która jest mu właściwa. I tak np. człowiek ma naturalną skłonność do tego, żeby poznawać prawdę o Bogu, oraz do tego, żeby żyć w społeczności. W myśl tego, do prawa naturalnego należy wszystko, co dotyczy tejże skłonności, np. żeby człowiek wystrzegał się niewiadomości, żeby nie obrażał tych, z którymi musi obcować, oraz wszystko inne tego rodzaju5. Ale na długo przed św. Tomaszem, w Rzymie pogańskim, Cyceron (106-43 aC) głosi powszechność prawa naturalnego, właściwego rodzajowi ludzkiemu: Jest zaiste prawdziwe prawo, prawo rzetelnego rozumu, zgodne z naturą, zasiane do umysłów wszystkich ludzi, niezmienne i wieczne, które nakazując wzywa nas do wypełniania powinności, a zakazując odstrasza od występków; którego jednak nakazy i zakazy oddziaływają tylko na ludzi dobrych, nie wzruszają natomiast ludzi złych. Prawo to nie może być ani odmienione przez inne, ani uchylone w jakiejś swej części, ani zniesione całkowicie. Nie może zwolnić nas od niego senat, ani lud. Nie potrzebujemy szukać dlań tłumacza czy wykładacza […]. Nie jest ono inne w Rzymie, a inne w Atenach, inne teraz, a inne później, ale jako prawo jedyne w swoim rodzaju, wieczne i nieodmienne, obejmuje zarówno wszystkie narody, jak i wszystkie czasy. Podobnie jeden jest jak gdyby zwierzchnik: władca wszech rzeczy i Bóg. On to wynalazł owo prawo, ukształtował je i nadał mu moc. Kto nie będzie temu prawu posłuszny, zaprze się sam siebie i wyrzekając się swojego człowieczeństwa poniesie przez to samo jak najcięższą karę, choćby uniknął wszystkiego innego, co za karę jest uważane6.   Faoudel, "Co to jest prawowitość?" (fragment) z francuskiego przełożyli Marta Cywińska oraz Jacek Bartyzel 1.Arystoteles, Metafizyka, 1326 [przekład polski Kazimierza Leśniaka – tłum.]. 2.„...samą cnotę można nazwać najzwięźlej prawym rozumem” [Cyceron, Rozmowy tuskulańskie, ks. IV, 15,34 – przekład polski Józefa Śmigaja – tłum.]. 3. Arystoteles, Polityka, 1253a [gr.. ζῷον πολιτικόν; w przekładzie polskim Ludwika Piotrowicza: „człowiek jest z natury stworzony do życia w państwie” – tłum.]. 4Arystoteles, Etyka Nikomachejska, ks. V, 1129b [przekład polski Danieli Gromskiej – tłum.]. 5Św. Tomasz z Akwinu, Suma teologiczna, «Prawo», z. 94, a. 2 [przekład polski ks. Stanisława Bełcha OP – tłum.]. 6.Cyceron, O państwie, ks. III, § XXII, [przekład polski Wiktora Kornatowskiego – tłum.]. _________ Tytuł oryginału: Qu’est-ce que la légitimité? Źródło: Cahiers de l’université Saint-Louis 2017, Union des Cercles Légitimistes de France, http://www.viveleroy.fr/IMG/pdf/cahiers_universite_saint_louis_2017.pdf

Źródło: prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną