
Prezydent Ukrainy, który dotychczas składał kwiaty i zapalał znicze na grobach banderowców, w towarzystwie ambasadora Ukrainy w Polsce Andrija Deszczycy oraz wicepremier Ukrainy Iwanny Kłympusz-Cyncadze, złożył kwiaty przed Pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Warszawie na Skwerze Wołyńskim.
Głowie państwa ukraińskiego towarzyszyli także minister obrony narodowej Stepan Połtorak i znana z banderowskich przekonań deputowana Rady Najwyższej Nadija Sawczenko.
Prezydent Poroszenko uczestniczy w rozpoczętym w piątek szczycie NATO w Warszawie. Ten gest, jakkolwiek pozytywny, nie zmienia faktu, że władze Ukrainy z prezydentem na czele nie tylko nie odcinają się od spuścizny Stepana Bandery, ale starannie ją pielęgnują. Bez rezygnacji z gloryfikacji ludobójców ten piękny gest pozostaje pusty.