
Jan Ludwik Popławski to obok Romana Dmowskiego jeden z głównych ideologów endecji. Dziś warto wspomnieć, że był pierwszym prekursorem odzyskania ziem piastowskich, rewolucyjnej idei dla zapatrzonej w Kresy Wschodnie polskiej polityki.
Jan Ludwik Popławski urodził się 17 stycznia 1854 r. w Bystrzejowicach pod Lublinem. Do gimnazjum uczęszczał w Lublinie. W 1873 r. rozpoczął studia na Wydziale Prawa Carskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Tam rozpoczął swoją działalność polityczną. Najpierw w konspiracyjnym Związku Synów Ojczyzny, a później w Konfederacji Narodu Polskiego. W 1878 r. grupa została rozbita przez carską policję, a Popławski rok później trafił na zsyłkę na 8 lat za antyrosyjską działalność i próby przygotowania powstania.
Do Polski wrócił jednak w 1882 r. Początkowo zaangażował się w piśmie Aleksandra Świętochowskiego "Prawda" jednak zerwał z nim zarzucając mu niewłaściwe eksponowanie kwestii ludowej - jednego z filarów myśli politycznej Popławskiego.
W tym celu, czyli popularyzacji znaczenia ludu w roku 1886 założył pismo "Głos", który początkowo skupiał różne środowiska od socjalisty Ludwika Krzywickiego późniejszego krytyka endecji, Teodora Tomasza Jeża (Zygmunta Miłkowskiego) - byłego założyciela Ligi Polskiej w Szwajcarii po pisarzy o różnym światopoglądzie jak Stefan Żeromski czy Jan Kasprowicz, Władysław Reymont i Kazimierz Przerwa-Tetmajer.
W 1890 r. na łamach "Głosu" zadebiutował Roman Dmowski, z którym razem w setną rocznicę powstania kościuszkowskiego (17 kwietnia 1794) w Warszawie zorganizował manifestację, za co został aresztowany i osadzony w Cytadeli Warszawskiej.
Po wyjściu w 1895 r. przeniósł się do Lwowa, gdzie zaczął wydawać Przegląd Wszechpolski - pismo społeczno-polityczne i organ prasowy Narodowej Demokracji do roku 1905. W latach 1898 - 1901 był jego redaktorem naczelnym.
Oprócz Przeglądu Wszechpolskiego Popławski angażował się w tworzenie pism adresowanych do chłopów. Od 1896 r. wydawał pismo "Polak" dla ludności wiejskiej, które uważane jest za jego największy sukces na polu dziennikarskim. Rozbudzał w nim poprzez popularyzację historii Polski ze szczególnym uwzględnieniem ludowych bohaterów świadomość narodową wśród ludności wiejskiej. Pisał także w lwowskim "Słowie Polskim" i "Ojczyźnie" wydawanej w zaborze austriackim.
Oprócz starań Jana Ludwika Popławskiego nad podniesieniem stanu świadomości narodowej wśród ludności wiejskiej na szczególną uwagę zasługuje poruszana przez niego kwestia niepodległości ściśle związana z koniecznością odzyskania Ziem Zachodnich.
Zwrócił uwagę na to sam Dmowski, który napisał:
"Człowiekiem, który otworzył oczy naszemu pokoleniu na znaczenie ziem zaboru pruskiego dla przyszłości Polski, który jasno widział, że bez tych ziem możemy być tylko słabym, uzależnionym od sąsiadów, stopniowo topniejącym narodkiem, w którego nieocenionych i po dziś dzień niedocenionych pismach politycznych ta myśl przewija się nieustannie – był Popławski".
Jan Ludwik Popławski już w 1887 r. tak pisał o społecznej świadomości czym są Ziemie Zachodnie:
„Wolny dostęp do morza, posiadanie całkowite głównej arterii wodnej kraju – Wisły, to warunki konieczne prawie istnienia naszego. Całe to porzecze Bałtyku od Wisły aż do ujścia Niemna, tak niebacznie kiedyś roztrwonione wraz ze Śląskiem przez państwo polskie, musi być odzyskanym przez narodowość polską. Wyrzeczenie się tego przyrodzonego dziedzictwa i nieszczęśliwe majaki „podbojów na wschodzie” były przyczyną naszego upadku politycznego, i dzisiaj, w pracy odrodzenia te błędy przeszłości przygniatają nas swym ciężarem i wstrzymują w pochodzie ku lepszej przyszłości. Nasi politycy marzą jeszcze o Wilnie i Kijowie, ale o Poznań mniej dbają, o Gdańsku zapomnieli prawie zupełnie, a o Królewcu i Opolu nie myślą zgoła. Czas już zerwać z tą tradycją, która pasowała na bohaterów Jeremich Wiśniowieckich, a na pastwę niemieckim katom oddawała Kalkszteinów. Czas już po tylu wiekach błąkania się po manowcach wrócić na starą drogę, którą ku morzu trzebiły krzepkie dłonie wojów piastowskich”.
W innym miejscu pisał tak:
"Bez tych ziem Polska nie może istnieć, że choćby w innych granicach powstała, do opanowania tych ziem dążyć musi. Niemcy już to rozumieją – my nie wszyscy jeszcze".
Jan Ludwik Popławski zmarł 12 marca 1908 r. Dziś mija 108. rocznica jego śmierci. Warto przypomnieć, że w 2004 r. gdy mijała 150. rocznica jego urodzin Sejm RP głosami postkomunistów odrzucił inicjatywę by ogłosić „Rok Jana Ludwika Popławskiego”.
Ireneusz Fryszkowski
Źródła:
janludwikpoplawski.pl
Teresa Kulak, Jan Ludwik Popławski. Biografia polityczna
Rafał Łętocha, Przez lud do narodu. Patriotyczne wizje Jana L. Popławskiego, www.nowyobywatel.pl