"Ma „tytuł” do tego, by ją śpiewać" Zaskakujące słowa o zmarłej Magdzie Umer!
12 grudnia 2025 r. zmarła słynna polska piosenkarka - Magda Umer. W chwili śmierci miała 76 lat.
O śmierci artystki poinformowali jej synowie Mateusz Pohoryles (ur. 1977) i Franciszek Przeradzki (ur. 1985).
Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać. ♥ Mateusz i Franek.
- napisali.
A po śmierci Magdy Umer wiele osób w sieci podzieliło się wspomnieniami o zmarłej.
Głos zabrała także Agata Młynarska, z której ojcem Wojciechem Młynarskim współpracowała piosenkarka.
Opowiedziała ciekawą historię dotyczącą piosenki, z którą Magda Umer jest mocno kojarzona. Jak się jednak okazuje, początkowo utwór "Jeszcze w zielone gramy" wykonywał ktoś inny.
To właśnie Magdzie Umer zawdzięczamy, że piosenka „Jeszcze w zielone gramy” stała się swego rodzaju hymnem.
- napisała Agata Młynarska.
A było tak, że zaśpiewana przez inną artystkę w latach 70 tych na Festiwalu w Opolu, nie znalazła uznania publiczności i jurorów. Przeszła bez echa.
Magda w 89 roku włączyła ją do swojego recitalu i śpiewała zawsze na finał, co doradził jej Jerzy Dobrowolski. Uważała, że ta piosenka jest arcydziełem.
Tata zachwycił się wykonaniem Magdy i „podarował” jej tę piosenkę.
Dalej przytacza słowa Wojciecha Młynarskiego:
Mówił, że Magda ma „tytuł” do tego, by ją śpiewać.
Kiedyś zapytałam Tatę co miał na myśli?- odparł krotko: „Magda rozumie o czym śpiewa”, a to w przypadku moich piosenek ma kolosalne znaczenie”.
Poniżej przypominamy ten piękny utwór w wykonaniu Magdy Umer.
