Potężny atak Rosji! Jest wiele ofiar

W niedzielę, 5 października doszło do potężnego ataku na Ukrainę. Rosja zaatakowała przy użyciu 500 dronów i ponad 50 rakiet. Zginęło 5 osób. Informacje te podał prezydent Ukrainy Wołodymir Zełeński.
Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełeński poinformował na portalu X (dawniej Twitter), że Rosja ponownie zaatakowała używając 500 dronów szturmowych oraz 50 pocisków. Ponadto Rosjanie atakowali także pociskami manewrującymi, dronami Shahed oraz Kidżałami. Zaatakowano takie obwody jak: lwowski, iwano-frankowski, zaporoski, czernihowski, sumski, charkowski, chersoński, odeski i kirowohradzki.
Według informacji podanych przez ukraińskiego prezydenta w ataku zginęło 5 osób, a 10 osób zostało rannych. Zełeński złożył też kondolencje rodzinom ofiar. Działania Rosji nazwał terrorem.
"Dziś Rosjanie po raz kolejny zaatakowali naszą infrastrukturę – wszystko, co zapewnia normalne życie naszym ludziom. Potrzebujemy większej ochrony i szybszego wdrażania wszystkich porozumień obronnych, zwłaszcza w zakresie obrony powietrznej, aby pozbawić ten powietrzny terror jakiegokolwiek znaczenia"
-podkreślił Wołodymir Zełeński.
Przyznał jednak, że zawieszenie broni nie jest wcale takie niemożliwe. Jego zdaniem to Ameryka i Europa powinna podjąć takie działania aby w skuteczny sposób powstrzymać Rosję.
Przypomnijmy, że dzisiejszy rosyjski atak był jednym z największych w ostatnim czasie. Rano na portalu X Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało, że ze względu na rosyjski atak poderwano polskie i sojusznicze samoloty. Działania te podjęto w celach prewencyjnych.