Nie żyje słynny aktor. Grał w wielu kultowych serialach!

Kilka dni temu w mediach pojawiła się smutna informacja o śmierci słynnego aktora. Nie żyje Tristan Rogers. Mężczyzna chorował na nowotwór płuc, pomimo że wcześniej nigdy nie palił papierosów.
Tristan Rogers urodził się 3 czerwca 1946 roku i bardzo szybko aktorstwo stało się jego pasją. Widzowie oglądać go mogli w licznych uwielbianych przez wszystkich kultowych produkcjach. Zobaczyli go m.in jako
Harry'ego Murdocka w “V.I.P.”, Malcolma Biggsa w “Babilonie 5”, Nasha w “Strażniku Teksasu”, Huntera Jonesa w “Modzie na sukces” czy Roberta Scorpio w “Szpitalu miejskim”.
Nie żyje Tristan Rogers
Aktor zmarł 15 sierpnia w wieku 79 lat. Chorował na raka płuc. Smutną wiadomość przekazała jego agentka - Meryl Soodak.
"Cała rodzina “Szpitala miejskiego” jest pogrążona w smutku z powodu śmierci Tristana Rogersa. Tristan urzekał naszych fanów od 45 lat i Port Charles nie będzie już takie samo bez niego (ani bez Roberta Scorpio). Pragnę złożyć najszczersze kondolencje jego rodzinie i przyjaciołom w tym trudnym czasie. Tristan był wyjątkowym talentem i będzie nam go bardzo brakowało. Niech spoczywa w pokoju"
-poinformował z kolei Frank Valentini, producent serialu “Szpital miejski”.
Na początku jego rodzina nie chciała ujawnić z jakim nowotworem się zmagał jednak później drobny szczegół mówiąc, że aktor zmagał się z rakiem płuc.
"W obliczu zarówno emocjonalnego, jak i fizycznego ciężaru związanego z tą diagnozą, rodzina uprzejmie prosi o zachowanie prywatności i zrozumienie. Są głęboko wdzięczni za ogromne wsparcie i miłość ze strony przyjaciół i rodziny. Tristan przesyła wyrazy miłości swoim fanom i chce, aby wiedzieli, jak bardzo docenia ich lojalność i wsparcie przez lata. Ono znaczy dla niego teraz więcej niż kiedykolwiek"
-przekazała rodzina.