Tego nikt się nie spodziewał. Iran zostanie osamotniony?!

Kraje arabskie zdecydowanie potępiły atak Iranu na Katar. Uznały go za naruszenie prawa międzynarodowego – podała telewizja Al Arabiya.
Iran, w odpowiedzi na amerykańskie bombardowanie własnych ośrodków nuklearnych zaatakował dwie bazy wojsk amerykańskich. Jedną w Iraku i największą w regionie, w Katarze. Wcześniej ostrzegł o takim posunięciu. Baza została ewakuowana. Katarska obrona przeciwlotnicza zestrzeliła rakiety. Natychmiast po ataku uznała też, że irańskie działania naruszyły jej suwerenność. Zastrzegła sobie prawo do bezpośredniej odpowiedzi.
Świat arabski zdecydowanie poparł Katar mimo, iż Iran stwierdził, że jego akcja wymierzona była w Amerykanów a nie w „bratni kraj islamski”.
Królestwo Arabii Saudyjskiej uznało, że atak to „agresja Iranu przeciwko siostrzanemu państwu Katar, która stanowi rażące naruszenie prawa międzynarodowego i zasad dobrego sąsiedztwa i nie może być usprawiedliwiane żadnymi okolicznościami.”
Atakowi sprzeciwił się również Egipt. Działanie Iranu uznał za „naruszenie integralności terytorialnej”. Wyraził „głębokie zaniepokojenie niebezpieczną sytuacją w regionie”.
Również Emiraty Arabskie stanowczo potępiły działania Irańskiej Gwardii Republikańskiej.
- „Wyrażamy pełną solidarność z Katarem i niezachwiane poparcie dla wszystkiego, co chroni bezpieczeństwo i ochronę jego obywateli” - stwierdziło w oświadczeniu Ministerstwo Spraw Zagranicznych ZEA.
W podobnym tonie wypowiedziały się Bahrajn, Oman, Kuwejt, Irak, Jordania, Maroko oraz Parlament Arabski.