Potężny pożar w Chorwacji! "Nie mamy nad nim żadnej kontroli"

Do pożaru doszło w Chorwacji w miejscowości Pisak. Był na tyle poważny, że spowodował zamknięcie autostrady oraz przerwy w dostawie prądu.
W sobotę rano w Pisak w Chorwacji doszło do pożaru. Akcję ratowniczą utrudniał jednak silny wiatr. Władze zdecydowały się, więc na zamknięcie części autostrady.
"Nie mamy nad pożarem kontroli, wszystko jest zagrożone. Cały powiat został zmobilizowany, aby pomóc w walce z żywiołem"
-mówił jeden ze strażaków.
Pan Krzysztof świadek zdarzenia mieszkający w pobliżu poinformował polskie media, że ogień pojawił się rano i wciąż utrzymuje się silny wiatr. To jednak nie koniec niebezpiecznych zdarzeń.
"Z kolei w sobotę rano kolejny pożar wybuchł w okolicy miasta Omisz w popularnej wśród turystów, chorwackiej Dalmacji"
-czytamy w mediach.
Pożar zajął pobliski las oraz domy. Władze postanowiły ewakuować część mieszkańców.