Karol Nawrocki: Czas na Radę Medyczną wolną od wpływów Big Pharmy

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział odważną i przełomową decyzję: powołanie nowej Rady Medycznej przy Kancelarii Prezydenta RP, z której wykluczeni zostaną wszyscy eksperci powiązani finansowo z globalnymi koncernami farmaceutycznymi. To mocny sygnał: zdrowie obywateli nie będzie już przedmiotem handlu korporacyjnych interesów.

– Chcę, aby głos w sprawach zdrowia publicznego zabierali ludzie niezależni – wolni od nacisków wielkiego przemysłu i lojalni wyłącznie wobec prawdy, etyki i dobra wspólnego – powiedział prezydent Nawrocki podczas konferencji prasowej. – Dosyć ekspertów, którzy mówią to, co każe im sponsor. Polacy zasługują na uczciwość.

Członkowie rady zostaną wyłonieni w sposób transparentny, a każdy kandydat będzie musiał złożyć oświadczenie o braku jakichkolwiek powiązań z przemysłem farmaceutycznym.

Kancelaria Prezydenta podkreśla, że liczy się przede wszystkim niezależność, uczciwość i służba narodowi, a nie kariery budowane w oparciu o granty od globalnych korporacji.

Środowiska patriotyczne i obywatelskie z entuzjazmem przyjęły decyzję prezydenta. Przez lata alarmowano, że „eksperci” doradzający władzom często mają finansowe powiązania z zagranicznymi firmami, a ich rekomendacje nie zawsze służyły zdrowiu publicznemu.

Oczywiście, decyzja prezydenta spotkała się z krytyką części środowisk medycznych i medialnych, które dotąd czerpały korzyści z bliskiej współpracy z przemysłem. Pojawiły się głosy, że „współpraca z firmami nie musi oznaczać braku obiektywizmu”. Jednak dla wielu Polaków to właśnie te układy – często ukryte przed opinią publiczną – podważyły zaufanie do decyzji podejmowanych podczas pandemii i po niej.

Prezydent Nawrocki stawia sprawę jasno: czas zakończyć erę zakulisowych wpływów i niejawnych interesów.

Rada Medyczna ma rozpocząć pracę jeszcze w tym roku. Jej skład zostanie ogłoszony po publicznym naborze. Zgłoszenia kandydatów będą analizowane przez zespół powołany przez Kancelarię Prezydenta, a proces ma być całkowicie przejrzysty.

W dobie kryzysu zaufania do instytucji publicznych, ten krok może okazać się początkiem długo oczekiwanej odnowy. Polska potrzebuje uczciwych ekspertów, którzy nie służą kapitałowi, lecz narodowi.