„Halt”! Polacy zablokowali ulicę w Görlitz! Nie chcieli imigrantów z Niemiec (WIDEO)
Ruch Obrony Granic przeprowadził spektakularny protest na terenie Görlitz w Niemczech. Na środku ulicy ustawił prowizoryczny szlaban. Uczestnicy protestowali przeciwko przesyłaniu z Niemiec do Polski nielegalnych imigrantów.
W związku z protestem Niemcy postawili na nogi duże siły policyjne. Wszystkie osoby, które wchodziły do Görlitz z Polski były dokładnie kontrolowane. Funkcjonariusze sprawdzali dokumenty, rewidowali ubrania.
- „Czułam się jak za okupacji. Przypomniały mi się dawne lata. Dlaczego byłam przeszukiwana? Niczego nie zrobiłam” - powiedziała reporterowi Telewizji Republika starsza kobieta ze Zgorzelca.
W związku z bardzo drobiazgowymi i dokładnymi kontrolami manifestacja rozpoczęła się z opóźnieniem. Ogromne wrażenie zrobiło odśpiewanie Roty. Po niej Robert Bąkiewicz zainicjował odmówienie modlitw: Pozdrowienie Anielskie i Pod Twoją Obronę.
- „Jesteśmy przeciwko nielegalnej migracji socjalnej” - powiedział na początku Jacek Wrona były oficer Centralnego Biura Śledczego Policji obecnie zrzeszony w Ruchu Obrony Granic. - „Ci ludzie nie przyjeżdżają integrować się, nie przyjeżdżają szanować naszych zasad. Nie chcą być częścią polskiego społeczeństwa. Dla nas Polakiem jest ten, kto ma Polskę w sercu i wolność w duszy. Nie patrzymy na kolor skóry, nie patrzymy na wyznanie. Patrzymy na to, czy ma Polskę w sercu i czy szanuje naszą 1000-letnią kulturę. Jesteśmy za bezpieczeństwem naszych rodzin, za porządkiem. Nielegalni migranci socjalni są przepychani do Polski. My tego nie chcemy”.
Jacek Wrona wypomniał również stronie niemieckiej złamanie zasad Strefy Schengen poprzez przywrócenie kontroli na granicy. W związku z tym uczestnicy przy ustawionym szlabanie również krzyknęli w stronę nielegalnych imigrantów:
- „Nie witamy, nie żegnamy, przez granicę nie wpuszczamy!”
Według niemieckiej policji w proteście uczestniczyło ponad 130 osób. Manifestacja przebiegała spokojnie. W czasie jej trwania ruch pojazdów mechanicznych po ulicy został wstrzymany.
Niemieckie media relacjonując wydarzenie przypomniały jednocześnie, że domaganie się, aby z Niemiec do Polski nie odsyłać migrantów może być nieskuteczne.
- „Umowa koalicyjna nowego rządu federalnego zawiera zdanie: „W porozumieniu z naszymi europejskimi sąsiadami, będziemy również odrzucać osoby ubiegające się o azyl na naszych wspólnych granicach” - napisał Stern.
Ruch Obrony Granic nie zraził się jednak tym, co napisały niemieckie gazety. Robert Bąkiewicz w rozmowie z naszym dziennikarzem po proteście zapowiedział, że podobne odbędą się na przykład w Berlinie.
