Były policjant ujawnił ostatnio kto zabił Iwonę Wieczorek. Jego słowa mogą szokować wielu. Oto, co powiedział.
Sprawą Iwony Wieczorek od lat żyje cała Polska. Teraz znów jest o tym bardzo głośno. Niedawno były policjant zdecydował się ujawnić kto jego zdaniem zabił dziewczynę. W rozmowie z mediami Komendy Głównej Policji Marek Dyjasz wyznał, że przez wiele lat zajmował się tą sprawą. Według niego wielu znajomych dziewczyny kłamało w trakcie zeznań.
Pamiętajmy, że to był okres wakacyjny, ogólne rozluźnienie. To było młode towarzystwo, pod wpływem alkoholu. W późniejszych przesłuchaniach niektóre osoby próbowały nadbudowywać pewne luki, które miały w pamięci. A niektórzy po prostu kłamali i robili to od początku
-powiedział.
Zaznaczył, że śledztwo nie powiodło się ze względu na błędy popełnione przez policję z Pomorza.
To, że na początku postępowania niektóre czynności zostały zbyt późno wykonane, spowodowało to, co teraz mamy. Ale ja nie chcę po 12 latach wyrokować, że gdybyśmy my jako Komenda Główna wzięli tę sprawę, to byśmy na pewno wykryli sprawcę. Być może nie
-dodał.
Uważa także, że w kręgu najbliższych znajomych znajduje się morderca.
To nie był przypadkowy sprawca. W zdecydowanej większości starych, nierozwiązanych spraw, reguła jest następująca: sprawcę można znaleźć w pierwszym tomie akt. Uważam, że podobnie jest w sprawie Iwony Wieczorek
-puentował.
ZOBACZ TAKŻE:
Nowe informacje ws. Iwony Wieczorek. Podano szokujący szczegół
