Kto zastąpi Władimira Putina? Ekspert nie ma wątpliwości: “Będzie od Putina dużo gorszy…”

Ludzie, którzy obecnie go otaczają, np. Jewgienij Prigożyn, który – ujmując to delikatnie – jest postacią niekonwencjonalną, są dowodem na to, że Putin stracił kontrolę nad sytuacją – przekonuje rosyjski historyk Jurij Felsztyński, analizując sytuację na Kremlu i w otoczeniu prezydenta Federacji Rosyjskiej.
W rozmowie z Polską Agencją Prasową komentator polityczny podkreślił, że prezydent Federacji Rosyjskiej obecnie utracił swoją, wydawać by się mogło niepodważalną, pozycję na Kremlu.
Muszę zaznaczyć, że nigdy nie postrzegałem Putina jako dyktatora, który byłby odpowiednikiem Łukaszenki. Uważam, że nie jest dyktatorem, a wyłącznie reprezentantem FSB – Służby Bezpieczeństwa, jako instytucji dzierżącej władzę – przekonuje.
Jednocześnie Felsztyński stwierdził, że zmiana Władimira Putina wcale nie musi oznaczać, że Kreml zmieni swoją politykę.
Nie wierzę, że jeśli Putin zniknie, czy to politycznie czy fizycznie, sytuacja zmieni się na lepsze. […] W związ z tym możemy spodziewać się, że jego następca, kimkolwiek by nie był, będzie od Putina dużo gorszy – stwierdził.
Kto zatem mógłby być następcą Władimira Putina?
Cóż, z pewnością nie będzie to Miedwiediew. Miedwiediew jest personalną marionetką Putina, mają zażyłe osobiste relacje. Miedwiediew jest teraz wykorzystywany do straszenia Zachodu. Wygaduje jakieś absolutnie koszmarne rzeczy – podkreślił Felsztyński.
Źródło: Super Express