Tusk naprawdę powiedział to do dziennikarki. Te słowa miały się nie nagrać (WIDEO)

Donald Tusk w ostatnim czasie zaliczył niemałą wpadkę. Zobacz co powiedział. Wszystko się nagrało.
W ostatnim czasie politycy Koalicji Obywatelskiej stale się kompromitują. Tym razem wpadkę zaliczył Donald Tusk, który pojawił się niedawno w programie „Jeden na jeden”, rozmawiał tam z dziennikarką Agatą Adamek.
Jak poinformował Onet przed rozpoczęciem rozmowy doszło "do zabawnej sytuacji", w której polityk PO, oraz TVN zaliczyli wpadkę.
„Użytkownicy mobilnej aplikacji TVN24 GO mogli usłyszeć zakulisową rozmowę prowadzącej i byłego premiera tuż przed programem na żywo. Nie byli świadomi, że ich pozaantenowa rozmowa ujrzy światło dzienne”
-napisał Onet.
Polityk PO pytał jak najlepiej siedzi się w studio. Dodał także, że „demotywuje go świadomość, że będzie musiał kandydować”.
To jest tak upiorna myśl, że ja będę tam z powrotem siedział…na tej Wiejskiej
-zaznaczył Tusk.
Nagranie można zobaczyć tutaj:
Tusk: Mnie demotywuje (?) ta świadomość, że będę musiał kandydować. To jest tak upiorna myśl, że ja bede tam z powrotem siedział, na tej Wiejskiej.
— Edyta Kazikowska (@ekazikowska) August 19, 2022
Ups, nagrało się ;)
(Wideo @BlackMcSnow)
pic.twitter.com/dsaTFRqxKf
Źródło: Redakcja