Archie wciąż walczy! Rodzice zrobili niespodziewany ruch
W środę o 11.00 12-letni Archie miał zostać odłączony od aparatury podtrzymującej życie. Dwie godziny wcześniej rodzice złożyły jednak wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wstrzymując działanie lekarzy.
Rodzice Archiego Battersbee złożyli wniosek do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w celu odroczenia wyłączenia aparatu podtrzymującego życie.
Prawnicy z ramienia Hollie Dance i Paula Battersbee z Southend-on-Sea w Essex otrzymali w środę termin na złożenie wniosku o godzinie 9 rano.
We wtorek wieczorem 46-letnia Dance powiedziała, że Barts Health NHS zacznie wyłączać aparaty podtrzymujące życie Archiego w środę o 11 rano, chyba że rodzina złoży wniosek do sądu w Strasburgu do 9 rano.
W odpowiedzi Alistair Chesser, główny lekarz Barts Health NHS, powiedział: „Okazujemy nasze najgłębsze współczucie dla rodziny Archiego i staramy się zapewnić wszystkim najlepsze możliwe wsparcie w tym trudnym czasie".
Dodał też: „Zgodnie z zaleceniami sądów będziemy współpracować z rodziną, aby przygotować się do wycofania leczenia, ale nie wprowadzimy żadnych zmian w opiece Archiego, dopóki nie zostaną rozwiązane nierozstrzygnięte kwestie prawne”.
Legalny pobyt w szpitalu – który uniemożliwił wejście w życie decyzji – został przedłużony przez sąd apelacyjny w dniu 25 lipca specjalnie po to, aby dać rodzicom Archiego możliwość odwołania się do ETPC. Jednak ich zespół prawny zdecydował się zamiast tego wystąpić do komitetu ONZ ds. praw osób niepełnosprawnych o interwencję w przekonaniu, że daje to lepszą perspektywę sukcesu.
Jednak we wtorek sąd najwyższy stwierdził, że wniosek komitetu ONZ o odroczenie wycofania leczenia przez Archiego jest bezzasadny, ponieważ konwencja, na podstawie której działa komitet, nie jest częścią prawa krajowego.
Źródło: Guardian
