Powrót koronacyrku? "Pandemia jest, a fale zachorowań rosną"

Czy już niedługo czeka nas powrót restrykcji? Te słowa nie pozostawiają złudzeń.
Od kiedy na Ukrainie wybuchła wojna o koronawirusie mówi się teraz znacznie mniej. Większość krajów w Europie zniosła nawet sporą część restrykcji.
W Polsce zamiast epidemii wprowadzono stan zagrożenia epidemicznego. Co jednak nie oznacza, że koronacyrk już niedługo nie powróci.
Grzegorz Cessak, prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych stwierdził, że być może jesienią bądź zimą zachorowania na COVID-19 znowu się pojawią.
Pandemia wciąż trwa, nie została odwołana przez Światową Organizację Zdrowia. W Polsce jest stan zagrożenia epidemicznego. Pandemia jest, a fale zachorowań rosną i maleją. Szykujemy się na prawdopodobieństwo zachorowań jesienno-zimowych, ale myślę, że będą one niegroźne
-powiedział Grzegorz Cessak.
Dodał, że kiedy patrzy na mutacje Omikronu niestety zaczyna się niepokoić.
Zbliża się fala zachorowań BA.4 i BA.5. Widzimy już znaczny wzrost w Portugalii, w tych wariantach, lecz przebieg jest łagodniejszy niż wariantów poprzednich
-zaznaczył.
Mamy rekomendację z ubiegłego miesiąca, że osoby w wieku 80 plus i osoby immunoniekompetentne powinny mieć podaną drugą dawkę przypominającą. Czekamy na szczepionki adaptowane, multiwalentne, czyli szczepionki, które będą zawierać wariant omikron, by zwiększyć skuteczność boostera. Dwóch producentów prawdopodobnie na przełomie września i października będzie miało zatwierdzone przez Europejską Agencje Leków dawkę przypominającą adaptowanej szczepionki
-puentował.
Źródło: Redakcja