Niedzielski podpisał rozporządzenie o PRZYMUSIE szczepień! Podziękował... samorządom zawodów medycznych za wsparcie!

0
0
/ Adam Niedzielski

Minister zdrowia Adam Niedzielski podziękował w środę samorządom zawodów medycznych za wsparcie idei wprowadzenia obowiązku szczepień przeciwko COVID-19 dla medyków.

Przedstawiciele lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych i aptekarzy w poniedziałek zajęli wspólne stanowisko w tej sprawie. Minister Niedzielski poinformował w środę, że podpisał rozporządzenie, na mocy którego od 1 marca pracownicy służb medycznych będą musieli mieć udokumentowane szczepienia przeciw COVID-19. "Dziękuję samorządom medycznym: @NaczelnaL @KIFinfopl #NIPiP @KIDL_Diagnosci #NIA za wsparcie idei wprowadzenia obowiązku szczepień dla zawodów medycznych. Dziś podpisałem odpowiednie rozporządzenie w tej sprawie. Medycy dają dobry przykład swoim pacjentom! #szczepimysie" – napisał w środę wieczorem na Twitterze szef resortu zdrowia.

 

Samorządy zawodów medycznych we wspólnym stanowisku podkreśliły w poniedziałek, że szczepienia ochronne są jednym z największych osiągnieć cywilizacyjnych w zakresie ochrony zdrowia i stanowią najskuteczniejszą metodę zapobiegania groźnym dla życia i zdrowia chorobom zakaźnym. "Propozycja wprowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko COVID-19 dla pracowników medycznych jest ze wszech miar uzasadniona z uwagi na bezwzględną potrzebę zagwarantowania bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów oraz bezpiecznego udzielania świadczeń zdrowotnych przez osoby wykonujące zawody medyczne" – stwierdzono w stanowisku.

 

Wskazano w nim, że zgodnie ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, w celu zapobiegania szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych u pracowników narażonych na działanie biologicznych czynników chorobotwórczych przeprowadza się zalecane szczepienia ochronne wymagane przy wykonywaniu czynności zawodowych. "Wirus SARS-CoV-2, na mocy nowelizacji do rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie szkodliwych czynników biologicznych dla zdrowia w środowisku pracy oraz ochrony zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki, został uznany za taki szkodliwy czynnik biologiczny i zakwalifikowany do grupy 3 czynników narażenia" – zaznaczono.

 

Samorządy Zawodów Medycznych zarekomendowały szczepienie ochronne przeciwko COVID-19 jako podstawę profilaktyki związaną ze zwalczaniem pandemii COVID-19 i poinformowały że „nie dostrzegają przeciwwskazań do wprowadzenia przez Rząd RP obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko COVID-19 wobec osób wykonujących zawody medyczne”. "Z uwagi na to, iż znany jest już profil bezpieczeństwa szczepień i ich skuteczność w ochronie przed ciężkim przebiegiem COVID-19, powinny zostać podjęte pilne prace legislacyjne nad sukcesywnym poszerzaniem obowiązku szczepień wobec innych osób, wykonujących pracę lub świadczących usługi w osobistej styczności z dużą liczbą osób" – stwierdzili medycy. Stanowisko podpisali: prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych Zofia Małas, prezesa Krajowej Rady Fizjoterapeutów Maciej Krawczyk, prezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych Alina Niewiadomska oraz prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Elżbieta Piotrowska-Rutkowska.

 

Na antenie RMF FM szef MZ poinformował, że podpisał rozporządzenie, które wprowadza obowiązkowe szczepienia dla medyków, z siłą obowiązywania od 1 marca. "Drugą grupą, o której w tej chwili rozmawiamy, to grupa służb mundurowych, dotyczy to zarówno wojska, jak i policji czy straży granicznej. Razem z panem ministrem Mariuszem Błaszczakiem oraz panem ministrem Mariuszem Kamińskim prowadzimy rozmowę" – powiedział szef MZ.

 

"Ustaliliśmy, że przez okres świąteczny przeprowadzimy dokładniejsze analizy dotyczące poziomu wyszczepienia i tego, co oznacza formalnie w tej sytuacji brak szczepienia, czy to jest tylko przesłanka do kary administracyjnej, czy przesłanka do tego, by pod kątem organizacji pracy dokonywać jakieś konkretne działania" – dodał. Szef MZ był dopytywany w internetowej części wywiadu o to, co mógłby zrobić pracodawca z osobą, która odmówi szczepienia przeciwko COVID-19, mimo że byłaby w grupie zawodowej do tego zobowiązanej.

 

"Dokładnie o tym dyskutujemy, bo o ile w innych miejscach pracy są takie możliwości organizacji, które mogą oznaczać bądź to przesunięcie na zaplecze tak zwane - mówię tu o służbach mundurowych czy też o kwestii tego, jak organizowana jest praca medyczna, to w szkole jest to o wiele trudniejsze" - ocenił. Indagowany, co stanie się z osobami, które nie mogą być przesunięte w inne miejsce powiedział, że trzeba rozważyć rozwiązania, "które oznaczają czasowe odsunięcie." Odniósł się też do obowiązku szczepień medyków. "Tu (medycy - PAP) muszą dać przykład (...) i ten przykład musi rozpocząć się od tej grupy" - stwierdził. Pytany o to, co będzie można zrobić z osobami, które się nie zaszczepią przyznał, że będzie można je odsunąć od bezpośredniego kontaktu z pacjentem. "Przynajmniej ja będę tak do tego zagadnienia podchodził, bo na pewno będziemy rozmawiali z dyrektorami szpitali, instytutów, jak działać" - dodał.

 

Minister powiedział, co sam by zrobił w przypadku, gdyby był pracodawcą. "Absolutnie nie chciałbym kontynuować współpracy" - oznajmił. Dopytywany, czy zwolniłby takiego przedstawiciela służb medycznych z pracy, odpowiedział twierdząco.

 

WO

 

Źródło:

Źródło: PAP

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną