ZASKAKUJĄCE słowa znanej dziennikarki nt. Święta Niepodległości! Kto by się SPODZIEWAŁ

Co roku 11 listopada z okazji Święta Niepodległości ulicami Warszawy przechodzi Marsz Niepodległości, który organizowany jest przez Narodowców, którzy zrzeszeni są we wspólnym Stowarzyszeniu Marsz Niepodległości.

W tym roku na temat Marszu w mediach masowego przekazu było bardzo głośno. Wszystko za sprawą decyzji sądu, przez który Marsz prawie się nie odbył. Na szczęście w ostatniej chwili nadano mu status uroczystości państwowej. Mogłoby się wydawać, że dobrze się stało, iż Marsz ostatecznie się odbył, jednak jak widać są osoby, którym nie do końca się to podobało.

Anna Kalczyńska na temat Święta Niepodległości

Na swoim oficjalnym koncie na Instagramie znana dziennikarka telewizyjna – Anna Kalczyńska dodała pełen żalu wpis. Odnosił się do Święta Niepodległości. Według niej święto w tym roku nigdy nie było tak smutne, gdyż po pierwsze Polacy są podzieleni, a granice szturmują migranci z Bliskiego Wschodu, którymi nie interesują się władze, pomimo, że wśród nich znajdują się kobiety oraz dzieci.

Kiedy nie widzimy liderów, rozumiejących czym jest przywództwo (leadership) i poczucie odpowiedzialności za państwo i obywateli (statemenship). Kiedy zachowania osób, od których wymagamy przykładu i godności gorszą nas i bulwersują do stopnia, w którym miałoby się ochotę walnąć pięścią w stół, krzycząc: „dość!”Bardzo, bardzo jest mi dziś z tego powodu smutno..

-napisała dziennikarka Anna Kalczyńska.

Moja Ojczyzna jest dziś także szarpana zewnętrznie a obrazy z granicy szarpią nasze serca i powodują, że skaczemy sobie do gardeł. To nie jest radosne Święto Niepodległości. To jest najsmutniejszy 11 listopada, jaki pamiętam

-dodała Kalczyńska.

Na zakończenie stwierdziła, iż patriotyzm to szukanie nadziei, a Polacy mimo różnic w wielu kwestiach będą w stanie odbudować wspólną Polskę.

Całość wpisu można przeczytać tutaj:

Co sądzicie na temat jej słów? Zgadzacie się z nimi, czy jednak macie zupełnie inną opinię?