SZOK! Szynobusy napędzane paliwem... z ludzkich odchodów!

Pociągi zasilane ludzkimi odpadami i wyrzuconą żywnością mają zostać wprowadzone na brytyjskie tory. W związku z planami wycofania silników diesla, szynobusy napędzane paliwem z ludzkich i zwierzęcych odchodów dołączą do brytyjskiego arsenału. Wagon BioUltra powstał dzięki firmie Ultra Light Rail Partners.
Ekologiczny pociąg będzie w stanie przewozić do 120 pasażerów przy maksymalnej prędkości 80 kilometrów na godzinę. Będzie miał również właściwości antywirusowe, w tym lampy UV, miedziane powierzchnie i solidną wentylację. 20-metrowy eko-szynobus zamieni biometan w energię elektryczną, która będzie ładować akumulatory pociągu i napędzać jego silniki. BioUltra ma zastąpić głośne i mniej wydajne wagony z silnikiem diesla. Rząd ogłosił plany wycofania pociągów napędzanych olejem napędowym z brytyjskich kolei do roku 2040. Kraj zwraca się więc ku alternatywnym źródłom paliwa, w tym biogazowi, wodorowi i pociągom na baterie. Ekologiczne szynobusy nie emitują toksycznego dwutlenku azotu i przyczyniają się do usuwania dwutlenku węgla z atmosfery. Mimo źródła paliwa, nie ma obaw, biometan nie wytwarza zapachu. Pociąg będzie jeździł po normalnych torach, a jego lekka konstrukcja spowoduje znacznie mniejsze zużycie szyn, co pomoże obniżyć koszty utrzymania. Pojemność zbiorników zapewni zasięg około 3200 kilometrów między stacjami tankowania.
Kolej w Polsce także idzie naprzód. Pierwszy pociąg hybrydowy Impuls 2 pojechał we wtorek na trasę Trzebnica-Wrocław. 8 października w innych kierunkach kolejowych na Dolnym Śląsku zacznie kursować następnych pięć takich pojazdów. Docelowo w regionie ma ich być 27. Na konferencji prasowej zorganizowanej na Dworu Wrocław Główny marszałek woj. dolnośląskiego Cezary Przybylski powiedział, że celem jest ekologiczny transport kolejowy w całym regionie. „Dlatego nie tylko kupujemy pociągi hybrydowe, ale też przejmujemy od PKP linie kolejowe, które są rewitalizowane. Wszystko po to, by pociągi Kolei Dolnośląskich docierały do najdalszych zakątków Dolnego Śląska. Chcemy, by mieszkańcy w sposób szybki i bezpieczny mogli się przemieszczać do miejsca zamieszkania, nauki” - powiedział Przybylski.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości Mirosława Stachowiak-Różecka podkreśliła, że to wspólny wysiłek i współpraca na wielu poziomach m.in. samorządu, rządu, polskiego kapitału, polskich przedsiębiorców oraz inżynierów i polskiej myśli technicznej doprowadzają do sukcesu transportowego. „Dzięki temu dziś na tym wrocławskim peronie możemy powiedzieć, że inwestujemy w to, co dla naszego regionu jest najważniejsze - a więc walka ze smogiem, czyste powietrze, ekologia oraz transport zbiorowy, na który wszyscy stawiamy" - powiedziała. Stachowiak-Różecka uważa, że do takich ekologicznych pociągów pasażerowie będą się chętnie przesiadać ze swoich aut, co zmniejszy zanieczyszczenie środowiska naturalnego.
Pociągi hybrydowe Impuls 2 zostały zakupione w ramach przetargu od nowosądeckiego Newagu. Sześć składów kosztowało w sumie 170 mln zł. Nowe pojazdy posiadają dwusystemowy napęd elektryczno-spalinowy, umożliwiający obsługę każdego rodzaju tras, w tym zupełnie niezelektryfikowanych. Poruszając się w trybie elektrycznym, osiągają prędkość do 160 km/h, a w trybie spalinowym - 120 km/h. Impulsy 2 składają się z trzech członów. Każdy może zabrać na pokład ponad 300 pasażerów. Niskopodłogowe składy dostosowane są do potrzeb osób z ograniczoną możliwością poruszania się. Pociągi wyposażone są też w klimatyzację, Wi-Fi, specjalne miejsca do przewozu rowerów, gniazdka elektryczne oraz porty USB. Spełniają też najnowsze normy emisji spalin. Są niskoemisyjne zarówno w trakcji elektrycznej, jak i spalinowej. Nowe pojazdy hybrydowe dołączą do obecnie użytkowanych 27 elektrycznych Impulsów. Podpisana ze spółką Newag umowa pozwala regionalnemu przewoźnikowi na zamówienia dodatkowych dwóch pojazdów na warunkach zamówienia podstawowego.
WO
Źródło: Nauka.rocks, PAP