Hiszpania: Paszporty covidowe ograniczeniem praw podstawowych!

0
0
/ (fot. Brian van der Brug / Los Angeles Times via Getty Images)

Sąd Najwyższy Hiszpanii odrzucił wniosek rządu Andaluzji o wprowadzenie systemu paszportowego COVID. Sąd orzekł, że wprowadzenie paszportów covidowych to "poświęcenie zasady równości poprzez dyskryminacyjne traktowanie wynikające z wymogu posiadania certyfikatu COVID, gdy cała populacja nie miała jeszcze dostępu do szczepionki". Premier Andaluzji zapowiedział, że i tak zacznie wprowadzać ograniczenia.

Proponowany system covidowych paszportów uniemożliwiłby obywatelom wejście do niektórych lokali, jeśli nie byliby zaszczepieni przeciwko koronawirusowi lub nie mogliby przedstawić negatywnego wyniku testu PCR.

Juan Manuel Moreno Bonilla, premier rządu regionalnego Andaluzji, początkowo próbował wprowadzić ograniczenia w dostępie do obiektów hotelarskich w regionie dla tych, którzy nie mogliby udowodnić, że zostali "w pełni zaszczepieni" przeciwko COVID-19, z możliwością przedstawienia negatywnego wyniku testu PCR lub testu antygenowego wykonanego w ciągu 72 godzin, na wzór unijnego certyfikatu Covid Digital.

Według raportu hiszpańskiej gazety internetowej "20 Minutos" proponowany środek ma służyć jako "odstraszacz" dla tych, którzy mogliby rozprzestrzeniać wirusa - przypuszczalnie klasyfikując nieszczepionych jako nosicieli wirusa - oraz jako "motywator" dla tych, którzy jeszcze nie zaszczepili się.  

Bonilla planował wdrożyć nowe prawo 5 sierpnia. Wkrótce po ogłoszeniu planu, rząd oświadczył, że będzie dążył do uzyskania aprobaty Najwyższego Sądu Sprawiedliwości Andaluzji, aby zapewnić "większe bezpieczeństwo i pewność prawną" tej decyzji, poinformował minister Elias Bendodo.

Następnego dnia sąd wydał orzeczenie, że proponowany system może kolidować z prawem do prywatności, a zatem odrzucił petycję.

Paszporty covidowe są nieproporcjonalnym środkiem

Według sędziów, system paszportowy okazał się również "nieodpowiedni lub nieproporcjonalny do osiągnięcia zamierzonego celu, to jest ochrony życia, zdrowia i integralności fizycznej, w zakresie, w jakim, daleki od uniknięcia zarażenia we wnętrzach lokali rozrywkowych może je umożliwić, dlatego nie może być ratyfikowany przez tę Izbę”.

Dodatkowo rząd nie przewidział "okresu obowiązywania nowych przepisów", zasadniczo domagając się, aby „nakaz został nałożony na czas nieokreślony i z poczuciem trwałości, bez wiedzy, jakie kryteria będą stosowane w celu jego egzekwowania czyniąc nowe prawo nieskutecznym i niezdolnym do jego modyfikacji”.

W związku z tym sąd zażądał, aby takie ograniczenia praw podstawowych „były konkretne, a tego wymogu wydaje się brakować w rozpatrywanej petycji."

Chociaż nieco ponad połowa mieszkańców Andaluzji otrzymała dwie dawki szczepionki COVID przed przedstawieniem projektu nowego prawa, a około 75% otrzymało jedną dawkę, sąd mimo to orzekł, że rząd prosi o

"poświęcenie zasady równości poprzez dyskryminacyjne traktowanie wynikające z wymogu posiadania certyfikatu COVID, gdy cała populacja nie miała jeszcze dostępu do szczepionki".

Nieposłuszny premier Andaluzji

Pomimo decyzji sądu, Bendodo zapowiedział, że zaświadczenia o szczepionce COVID "będą stopniowo wprowadzane".
Jednak podpierając się wyrokiem Sądu Najwyższego Andaluzji, Sąd Najwyższy Hiszpanii podtrzymał orzeczenie o odmowie wdrożenia paszportów COVID, pozostawiając miejsca rozrywki otwarte dla obywateli, którzy zdecydowali się nie szczepić szczepionkami stworzonymi na bazie linii komórkowych abortowanych dzieci.

Sąd Najwyższy oparł swoją decyzję o podtrzymaniu wyroku na dwóch głównych czynnikach: propozycja odmowy wjazdu dla osób nieszczepionych w całym regionie bez odniesienia do rozprzestrzeniania się wirusa "nie przechodzi testu proporcjonalności”.

Sąd stwierdził, że w celu udowodnienia swoich racji, rząd Andaluzji musi być w stanie wykazać, że "tak zwana piąta fala ma swoje źródło właśnie w lokalach nocnych". Takie dowody nie zostały przedstawione, co skłoniło sąd do odrzucenia wniosku.

Oprócz kwestii związanych z uzasadnieniem i proporcjonalnością, sąd dodał że "nie jest możliwe ograniczenie praw podstawowych obywateli za pomocą środka zapobiegawczego, takiego jak 'paszport COVID'", ponieważ "nie jest to środek, który jest szczególnie niezbędny do ochrony zdrowia publicznego ... ale raczej środek zapobiegawczy, gdy zdarza się, że dla ograniczenia praw podstawowych zwykłe względy ostrożności lub przezorności nie są wystarczające”.

Źródło: LifeSiteNews.com

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną