TVN uzyskał holenderską koncesję! Będą mogli dalej nadawać mimo "lex TVN"!

0
0
/ TVN

W lipcu br. został złożony wniosek o przyznanie holenderskiej koncesji na nadawanie i została ona przyznana. Jeśli KRRiT nie wyda decyzji o przedłużeniu koncesji TVN24 do 26 września, dalsze nadawanie umożliwi, zgodnie z polskim i unijnym prawem, koncesja holenderska - napisano w oświadczeniu Zarządu TVN S.A.

Cała historia wydaje się więc być zakończona. Pytaniem pozostaje jednak, co w takiej sytuacji zrobią rządzący. W ubiegłą środę Sejm przyjął nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która ma na celu uszczelnienie i uściślenie obowiązujących od 2004 roku przepisów, które mówią o tym, że właścicielem telewizji czy radia działających na podstawie polskich koncesji mogą być podmioty z udziałem zagranicznym, pozaeuropejskim nieprzekraczającym 49 proc. W odniesieniu do tego w poniedziałek oświadczenie wydał Zarząd TVN S.A. "Najważniejszą misją TVN24 jest zapewnienie widzom stałego dostępu do niezależnych, opartych na faktach i sprawdzonych informacji. Biorąc pod uwagę trwające półtora roku nieuzasadnione wstrzymywanie przez KRRiT decyzji o odnowieniu koncesji dla TVN24, musimy być gotowi na każdą ewentualność. Dlatego w lipcu br. został złożony wniosek o przyznanie holenderskiej koncesji na nadawanie i została ona przyznana. Jeśli KRRiT nie wyda decyzji o przedłużeniu koncesji TVN24 do 26 września, dalsze nadawanie umożliwi, zgodnie z polskim i unijnym prawem, koncesja holenderska. Jednak ciągle wierzymy, że nie będziemy zmuszeni z niej skorzystać. Spełniamy wszelkie warunki, aby uzyskać rekoncesję w Polsce, apelujemy więc o jej niezwłoczne przyznanie" - napisano w oświadczeniu.

 

Podkreślono, że "uzyskanie koncesji dla kanału TVN24 w Holandii w żaden sposób nie rozwiązuje problemu z jakim mamy do czynienia w związku z uchwaloną przez Sejm nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji". "W obecnym kształcie uderza ona we wszystkie nasze kanały, w tym w TVN, podważając wolność słowa, niezależność mediów oraz własność prywatną. Ponownie apelujemy do władz o odrzucenie tej szkodliwej nowelizacji. Jesteśmy też w pełni zdeterminowani, by bronić prawa naszych widzów i wszystkich Polaków do wolnych mediów i wolnego wyboru" - zaznaczono.

 

Na posiedzeniu 11 sierpnia Sejm przyjął dwie poprawki do ustawy zgłoszone przez PiS. Pierwsza z nich zakłada, że koncesje udzielone podmiotom, o których mowa w ustawie, a które wygasają w okresie dziewięciu miesięcy od dnia wejścia w życie tego przepisu, zostają przedłużone na okres siedmiu miesięcy od dnia upływu terminu obowiązywania koncesji, a trwające w stosunku do tych podmiotów postępowania dotyczące udzielenia koncesji zostają zawieszone na czas siedmiu miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy. Druga poprawka zakłada, że przepis ten wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia ustawy, a nie - jak cała ustawa - po upływie 30 dni od ogłoszenia. Zgodnie z intencją projektodawców, obecnie toczące się procesy koncesyjne nie będą musiały być rozstrzygane, ponieważ jest dany czas na dostosowanie się nadawców do doprecyzowanego prawa. PiS zamierza w Senacie zgłosić również poprawkę, która liberalizuje dotychczasowe przepisy. Dotyczy ona nadawania satelitarnego. Nadawca, który będzie się ubiegał o koncesję satelitarną, nie będzie musiał spełniać wymogu 49 proc. kapitału spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Koncesja TVN24 obowiązuje do 26 września 2021 r. TVN wniosek o jej przedłużenie złożył w KRRiT na początku lutego 2020 r.

 

Wydaje się, że histeria wokół TVN to medialna zabawa. W specjalnym programie z okazji 20 urodzin TVN24 wziął udział redaktor naczelny stacji Michał Samul. - TVN24 był, jest i będzie. Nie ma żadnych powodów, żeby myśleć, że będzie inaczej. Wszyscy, którym się wydaje, że można nas uciszyć, zlikwidować TVN24, poniosą fiasko. Przetrwamy i będziemy nadawać dalej, ponieważ jesteśmy dla widzów. Na tym opiera się nasz sukces. Zawsze myślimy w kategoriach: czego chcą widzowie, czego oczekują widzowie i dużym wysiłkiem to się odbywa, ale przynosi to efekt - przekonywał Samul. Zwrócił uwagę, że popularność TVN24 jest większa niż wielu innych stacji informacyjnych, także w bogatszych krajach europejskich. - Jesteśmy największą stacją informacyjną nie tylko w Polsce, ale także w Europie pod wieloma względami. Na przykład pod względem oglądalności. Będziemy kontynuować ciężką pracę na rzecz naszych widzów - zapowiedział Samul.

 

WO

Źródło: PAP

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną