Brytyjski szpital odłączył Polaka od aparatury podtrzymującej życie. Do sieci trafiło WSTRZĄSAJĄCE nagranie (WIDEO)

Do internetu trafiło krótkie nagranie przedstawiające Polaka ze szpitala z Plymouth. Placówka już kilka razy odłączała mężczyznę od aparatury dostarczającej pokarm i wodę. Tymczasem na wideo widać, że mężczyzna wcale nie jest pozbawiony świadomości.
W czwartek władze brytyjskiego szpitala zdecydowały o odłączeniu Polaka od aparatury medycznej. Wcześniej, w środę wieczorem, po raz drugi Europejski Trybunał Praw Człowieka odrzucił apelację krewnych pacjenta, którzy nie godzą się na jego zagłodzenie.
Siostra Polaka, znanego pod inicjałami R. S., zaapelowała do polskiego rządu o ratunek dla brata. MSZ zarzeka się jednak, że podjął wszelkie możliwe działania. – Ministerstwo Spraw Zagranicznych pragnie podkreślić, że w sprawie obywatela Polski przebywającego w szpitalu w Wielkiej Brytanii, w ramach posiadanych kompetencji i upoważnień podjęło wszelkie możliwe działania na poziomie politycznym, prawnym i konsularnym. Przedmiotowa sprawa jest stale monitorowana przez władze Rzeczypospolitej Polskiej, w tym resort spraw zagranicznych oraz Ambasadę RP w Londynie. Wyrażamy zrozumienie, a także solidarność z rodziną polskiego obywatela, która przeżywa teraz bardzo trudne chwile – oświadczył resort.
Szpital w Plymouth odmawia jakichkolwiek konsultacji zewnętrznych i przekonuje, że pacjent jest w stanie „minimalnej świadomości”, a jego dalsze życie nie ma sensu. Z kolei siostra Polaka przekonuje, że mężczyzna wale nie jest pozbawiony świadomości. Podczas wizyty rodziny w szpitalu reagował na różne bodźce. – I co, powiedzą mi, że to jest odruch? – słychać na krótkim nagraniu, na którym widać, jak mężczyzna płacze.
To jest Sławek, który umiera z głodu i pragnienia w brytyjskim szpitalu.
— Tomaszgm80 (@tomaszgm80) January 15, 2021
Proszę o rozpowszechnianie. pic.twitter.com/5BroJ1xbQb
Brytyjski szpital wystąpił do sądu o zgodę na odłączenie Polaka od aparatury. Na taki rozwój wydarzeń zgodziła się żona i dzieci mężczyzny. Z koeli jego siostra i matka, mieszkające w Polsce, a także druga siostra i siostrzenica mieszkające na Wyspach sprzeciwiają się uśmiercaniu krewnego.
Źródło: PCh24.pl/Twitter