Czy dzieci wrócą do szkoły? Sprzeczne opinie!

Ferie zimowe upływają w kolejnym znaku zapytania: co z dziećmi - po 17 stycznia, kiedy planowy odpoczynek się zakończy? Odpowiadają Minister Edukacji i Nauki oraz Premier Polski.
W wywiadzie dla Polskiego Radia, Przemysław Czarnek stwierdził, że chciałby, żeby dzieci wróciły do szkoły po zakończeniu ferii - przynajmniej te, które mają największy problem z nauczaniem zdalnym: pierwsze klasy szkoły podstawowej.
Tymczasem Mateusz Morawiecki zapytany o to podczas sesji Q i A (pytania i odpowiedzi) na facebooku studzi nadzieje rodziców: "Niestety, nie mogę dzisiaj obiecać, że dzieci wrócą do szkół [po feriach], ponieważ pandemia jest bardzo groźna i wokół nas ewidentnie już w wielu państwach widać skutki trzeciej fali (...) "Chciałbym, żeby przynajmniej częściowo dzieciaki od I do III wróciły do szkół, ale również tego na 100% nie możemy obiecać" - dodał Premier.
Faktem jest, że dzieci zamknięte w domach uczą się gorzej i uzależniają od komputera. Dlatego minister Czarnek wspomniał o pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Z tym jednak należy uważać, bo rzadko który psycholog kieruje się personalizmem, większość stawia na wzbudzenie i umocnienie egoizmu w sercu człowieka, którego obniża się od poziomu zwierzęcia. Oczywiście, dobry pedagog sobie z tym poradzi, ale udział nauczycieli i uczniów w rewolucji sztucznie wzniecanej na terenie Polski świadczy o tym, że kadry w szkole są do wymiany.
Należy zatem postawić pytanie, nie tylko o to, czy i kiedy wreszcie dzieci wrócą do szkoły, ale - jaka będzie ta szkoła.
Źródło: PAP, Gazeta Prawna, Polskie Radio