Mój tłum jest lepszy niż twój? Tłum statystów na Sylwestrze TVP w Ostródzie, a policja spisywała kierowców w czasie godziny policyjnej, której nie było (WIDEO)

0
0
/ fot. Twitter/Bob Gedron

Nowy rok 2021 powitano może trochę skromniej, niż w latach ubiegłych, ale większych różnic chyba nie było. Ludzie się spotykali, choć głównie na domówkach. Władza bowiem zakazała organizowania wszystkim większych imprez w imię walki ze śmiertelną pandemią zabójczego koronawirusa. No, prawie wszystkim. Bo to, co zrobiło TVP, może wiernym religii covidiańskiej zaburzyć kreowany dotychczas obraz rzeczywistości.

Impreza wyglądała naprawdę ciekawie. Ściśnięci koło siebie statyści w osłonie na twarz naprawdę jedynie na fideistycznym poziomie chroniącej przed jakimkolwiek wirusem, pląsają radośnie obok siebie. Na scenie zaś artyście, niemalże dotykający się nawzajem, bez żadnych osłon na twarzy.

 

Skandal zapowiadał się już wcześniej. Pod koniec grudnia ujawniono, że Agencja Statystów i Epizodystów poszukiwała „osób z poczuciem rytmu, w wieku 18-35 lat, do udziału w sylwestrowej zabawie”. W zamian za wystąpienie jako bawiąca się publiczność, można było zarobić 200 zł, do tego zapewniano transport z Warszawy do Ostródy oraz powrót.

 

Oczywiście, wszystko jest teoretycznie legalne. Wedle rządowego rozporządzenia, spod covidowych restrykcji wyłączono TVP. W związku z tym wszyscy działający w ramach pracy czy też współpracy z utrzymywaną z naszych podatków telewizją rządową, mogą gromadzić się jak chcą, nie mają problemów z „noclegami służbowymi” etc.

 

Ciężko co prawda zrozumieć, jaka logika przyświeca zakazowi noclegu w górach małżeństwu z dzieckiem, przy jednoczesnym wyłączeniu z tej restrykcji dla kilkuset statystów ściśniętych na widowni pod sceną. To znaczy ciężko zrozumieć, jeśli założymy, że te restrykcje mają chronić społeczeństwo przed rozwojem śmiertelnej pandemii zabójczego koronawirusa. Natomiast jeśli założymy – oczywiście zupełnie hipotetycznie! – że władza chciała wyciąć wszelką imprezową konkurencję i sprawić, by jedyna legalna masowa impreza była transmitowana przez rządową telewizję oraz przez nią była organizowana, przy jednoczesnym zakazaniu jakichkolwiek innych aktywnych rozrywek, wówczas już sens można dostrzec.

 

To oczywiście zupełnie hipotetyczne i nieprawdziwe założenie. W końcu rząd troszczy się o zdrowie i majątek swoich obywateli. Szczególnie o to drugie. Toć pamiętać należy, że tej nocy obowiązywał apel premiera – nowa forma prawna, której ustępuje nawet konstytucja – o nieprzemieszczanie się. Niestety, jak sam (nie)doświadczyłem, w Warszawie na Zielonej Białołęce nie egzekwowano tegoż apelu. Przed godziną 20-ą udało mi się niepostrzeżenie zgrzeszyć przeciwko życzeniu premiera i przemieściłem się z punktu A do punktu B. I nie tylko nie byłem zatrzymany przez policję, ale również żadnego patrolu nie napotkałem. Taki sabotaż służb w części Białołęki wobec poważnego, racjonalnego i potrzebnego apelu rządu nie przeszedł jednak w całej Polsce. Dzielni policjanci twardo spisywali kierowców w czasie godziny policyjnej, której nie było, na Śląsku. Czy były zapowiadane przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego kary administracyjne ściągane natychmiastowo z konta groźnych kryminalistów? Tego na razie nie wiemy. Jednak widać wyraźnie, że po raz kolejny państwo polskie odzyskało godność.

 

W Katowicach, Sosnowcu drogówka ruszyła po 19 na ulicę. Zatrzymali m in. ruch na wlocie do Katowic od Sosnowca i spisują każdego. Tak nielegalnie działa @PolicjaSlaska. Zupełnie bezprawnie.
Cc: @Adbodnar @TomaszSkory @MichalSzczerba @KrzysztofBrejza @donaldtusk @ObywateleRP pic.twitter.com/TbVpmhjlS6

— Johnny „Kamikaze” Brown #FBPE #StrajkKobiet (@KonradPogoda) December 31, 2020

 

Wracając jednak do Sylwestra TVP w Ostródzie – uderzają dwie  rzeczy. Po pierwsze, tłum statystów jest ze sobą ściśnięty. Ponadto radosne pląsanie na widowni, gdzie jedna osoba jest niżej, a druga wyżej sprawia, że przyłbice, w których uczestnicy skakali, nie mogą dać żadnej ochrony. Mało tego – na poniższym nagraniu widać, że pojedyncze osoby zdają się w ogóle nie mieć żadnej osłony na twarzy. Zdaje się, że to kolejny sabotaż wrogich patriotycznemu rządowi sił obliczony na kompromitację najlepszej władzy walczącej z koronawirusem.

 

Pytanie do @PremierRP @MorawieckiM @MS_GOV_PL i @PolskaPolicja: Czy publiczność Kurskiego w Ostródzie otrzymała jakąś dyspensę, zwolnienie od wypełnienia Rozporządzenia RM z dnia 21/12/2020 poz. 2316?
Na jakiej podstawie jest tam publiczność?

Znów "Mój ból jest lepszy niż twój"? pic.twitter.com/43O037hOY7

— Bob Gedron ? ?? (@Bob_Gedron) December 31, 2020

 

Jeśli już obejrzeliście nagranie, widzieliście także, że wiele osób występujących na scenie nie miało w ogóle żadnej osłony na twarzy. Czyżby kolejny sabotaż? A może nieświadome narażenie elity artystycznej narodu na zakażenie i niechybną śmierć w męczarniach spowodowaną koronawirusem z Wuhan, którego mieszkańcy bezczelnie obchodzili u siebie Nowy Rok jak gdyby nigdy nic? Ewentualnie, nasuwa się jeszcze inna odpowiedź na powyższe wątpliwości. Być może zbawienna szczepionka na koronawirusa, której pierwszą dawką zaszczepiono już kilka osób i której relikwię w postaci pustej ampułki umieszczono już w muzeum w Kędzierzynie-Koźlu, jest tak skuteczna, że już chroni wybrańców przed zakażeniem.

 

Dominik Cwikła

 

Źródło: nczas.com / twitter.com / rp.pl / prawy.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną