PILNE! W czwartek kolejne obostrzenia! Gliński nie zostawia złudzeń

0
0
/ źródło: Pixabay

W porannej rozmowie w RMF FM wicepremier Piotr Gliński. Zapowiedział, że w najbliższy czwartek ogłoszone zostaną nowe koronawirusowe restrykcje. Dodał także, że rządzący nie chcą kolejnego zamrożenia gospodarki. "Nie chcielibyśmy lockdownu. (…) Koszty takiego lockdownu, jak się okazuje, są znacznie większe niż korzyści z niego - w tym sensie, że skutki lockdownu uniemożliwią nam inwestowanie w ochronę zdrowia"

Wicepremier zdradził, że rząd przewiduje iż wprowadzone obecnie restrykcje oraz te które zostaną ogłoszone w czwartek spowodują ustabilizowanie się sytuacji związanej z koronawirusem. - Przewidujemy, że obostrzenia, które zostały wprowadzone w sobotę, a będą jeszcze wprowadzone w czwartek, spowodują, że za tydzień, 10 dni, dwa tygodnie powinniśmy mieć jakąś trwałą stabilizację. (...) Lockdown to nie jest rozwiązanie, które w jakikolwiek sposób pomoże w perspektywie 2-3 miesięcy w poradzeniu sobie z epidemią - zaznaczył Gliński. Minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu zdementował także pogłoski jakoby na 1 listopada miałyby zostać zamknięte cmentarze. Pytany przez Roberta Mazurka o to, czy rząd rozważa zamknięcie cmentarzy w okresie Wszystkich Świętych, wicepremier odparł, że - W Polsce na 1 listopada cmentarzy zamknąć nie możemy (…) Apelujemy do samorządów o większą ilość transportu zbiorowego - stwierdził również Piotr Gliński, podkreślając, że w pandemii „głównym zagrożeniem jest transport publiczny”. Równocześnie zaznaczył - Ja 1 listopada bardzo często jeździłem na cmentarze transportem zbiorowym i nie przypominam sobie tam wielkich kolejek, ponieważ bardzo dobrze lokalni gospodarze to rozwiązywali. Podobnie wicepremier odniósł się do pomysłu zamknięcia szkół chociaż pozostawił furtkę w tej kwestii. - Nie planujemy. Mniej niż 2 procent szkół działa w tych różnych systemach mieszanych czy online. To jest niewielki procent - powiedział. Zastrzegł jednak, że „jeżeli coś się stanie, to będziemy musieli weryfikować decyzje”. W wywiadzie minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu odniósł się również do apeli środowisk artystycznych, które alarmują, że ich sytuacja finansowa stała się katastrofalna na skutek procentowego ograniczenia liczby osób na widowni kin i teatrów. - Nawet wczoraj dzwoniłem do GIS, czy można ewentualnie zwiększyć ten procent. Nie - kategorycznie stwierdził Gliński. - Specjaliści powiedzieli, że to jest absolutnie niemożliwe w tej chwili i musimy się wszyscy tym rygorom poddawać - dodał. Zastrzegł, że rząd przygotował pakiet wsparcia w wysokości 400 milionów złotych dla artystów poszkodowanych przez epidemię.

Co ciekawe poruszony został także temat repolonizacji mediów i głośnego ostatnio planu zakupu przez Orlen spółki Press wydającej tytuły prasowe. - Tam, gdzie będzie to możliwe, najprawdopodobniej spółki państwowe powinny kupować media" - oświadczył na antenie RMF FM Piotr Gliński, zastrzegając natychmiast: „Nie sądzę, żeby było to destrukcyjne dla rynku medialnego, że będzie jakiś monopol (...) - w tej chwili jest olbrzymia przewaga mediów, które nie są w rękach kapitału związanego z polskim rządem”. Dopytywany przez Roberta Mazurka o to, czy Orlen będzie skupował dla rządu gazety, wicepremier odparł: „Przyzna pan, że nie jest to sytuacja normalna, żeby całość praktycznie prasy lokalnej w Polsce była w ręku po pierwsze jednej korporacji, po drugie korporacji niemieckiej. (...) Rynek medialny jest szczególnie wrażliwy z uwagi na jego wpływ na funkcjonowanie demokracji - i dlatego w Polsce musimy tę sytuację zmienić”.

Wygląda więc na to, że od czwartku rządzący planują kolejne ograniczenia dotyczące życia publicznego. Z wywiadu przeprowadzonego z wicepremierem wynika także, że jeżeli obostrzenia dotknął np. artystów rząd przygotuje dla nich rekompensaty. Taki model działania przypomina sytuację związaną z hodowcami, którym także proponowane są rekompensaty. Pytanie tylko czy tego typu działania spowodują, że skutki działań realizowanych przez rząd nie będą odczuwalne dla poszczególnych branż ponieważ nie da się wszystkim zapłacić. Patrząc także na kondycję finansową państwa można poddawać w wątpliwość słuszność polityki rekompensat, gdyż zwyczajnie może nas na to nie stać.

DZ

Źródło: RMF FM

Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną