BRAWO! Dwóch dyrektorów Red Bulla chciało płaszczyć się przed Black Lives Matter. Zostali zwolnieni
Dwóch dyrektorów od promocji znanego koncernu Red Bull chciało przymilić się ruchowi Black Lives Matter. Według nieoficjalnych doniesień, chcieli zacząć zatrudniać ludzi ze względu na kolor skóry, co byłoby oczywistym, zgodnym z ideologią BLM rasizmem. W efekcie stracili pracę.
CEO Stefan Kozak i główny dyrektor ds. marketingu Amy Taylor zostali zwolnieni z Red Bulla. Oficjalnie firma nie podała szczegółów, co było przyczyną zwolnienia.
Jednak według nieoficjalnych doniesień, chodziło o próbę ulegnięcia ruchowi BLM i wprowadzenia rasistowskich zasad rekrutacji nowych pracowników.
Red Bull odniósł się delikatnie do kwestii BLM. Na koncie marki na Instagramie umieszczono 2 czerwca czarny kwadrat i wydanie oświadczenia przez team F1. Więcej do sprawy ruchu murzynów firma się nie odnosiła.
To miało być za mało dla dwójki dyrektorów. Zamierzali oni wpłynąć na sposób rekrutacji do firmy nowych osób tak, by zatrudniać - przy współpracy z BLM - ze względu nie na doświadczenie i umiejętności, ale ze względu na kolor skóry.
Rozjuszyło to założyciela i szefa marki, Dietriecha Mateschitza. Dyrektorzy zostali zwolnieni za "próbę wpłynięcia na centralę poprzez wyniesienie do prasy treści listu, który do dyrekcji napisało ok. 300 pracowników firmy, krytykując ją za brak poparcia dla BLM".
Źródło: wiadomosci.com
