Bp Edward Janiak: "Nie mówię nie i nie mówię tak"

W nowym filmie braci Sekielskich jest pokazane, jak bp Edward Janiak na ważne pytanie w sądzie odpowiada: "Nie mówię nie i nie mówię tak". Jest to całkowicie sprzeczne z logiką Ewangelii i Chrystusa, który mówił: "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi".
Bp Edward Janiak pytany w sądzie pod przysięgą o to, czy będąc biskupem pomocniczym diecezji wrocławskiej i przenosząc, byłego już księdza, Pawła Kanię z diecezji wrocławskiej do bydgoskiej, wiedział o tym, że prowadzone jest wobec niego postępowanie karne w sprawie podejrzeń o popełnienie przez niego czynów pedofilskich, odpowiedział: "Nie mówię nie i nie mówię tak".
Tego typu ucieczka od odpowiedzi jest skrajnie kompromitująca, zwłaszcza dla biskupa. W wyniku tego przeniesienia natomiast były już ksiądz Paweł Kania, którego wina została potwierdzona, miał możliwość skrzywdzenia kolejnych dzieci.
W oświadczeniu kurii kaliskiej czytamy: "Nawiązując do wątku sprawy ks. Pawła Kani, bp Edward Janiak pełnił w archidiecezji wrocławskiej posługę biskupa pomocniczego w zależności od biskupa diecezjalnego i jego decyzji".
Tym samym biskup Janiak odpowiedzialnością za przeniesienie księdza pedofila obciążył biskupa diecezjalnego.
W oświadczeniu nie ma słowa o przeprosinach za popełniony grzech, zaniechania, brak stanowczego działania.
Jest za to dalszy ciąg logiki: "Nie mówię nie i nie mówię tak".
Źródło: Redakcja