Niepełnosprawni potępiają skandaliczne filmiki „nie świruj, idź na wybory"

Skandaliczne filmiki serii „nie świruj, idź na wybory" spotkały się negatywnymi ocenami osób pełnych empatii i wiedzy o naturze schorzeń neurologicznych czy psychologicznych. Odmienne, pozytywne oceny skandalicznych filmików są prezentowane przez przedstawicieli groteskowej opozycji, którzy gotowi są się zachwycać wszelkimi przejawami chamstwa i głupoty osób ze swojego środowiska.
Odrażające, mogące wzbudzać nienawiść do osób chorych, filmiki, były w opinii wielu wyrazem braku wrażliwości wobec osób cierpiących, braku kultury osób występujących w tych filmach. Nie można usprawiedliwić filmików kreujące negatywny wizerunek osób z problemem neurologicznymi (które nie mają żadnych problemów z postrzeganiem prawidłowo rzeczywistości) czy osób z problemami psychologicznymi, czy psychiatrycznymi (które w większości mogą funkcjonować w społeczeństwie). Filmiki takie powielają negatywne stereotypy na temat osób mających kłopoty ze zdrowiem i rodzą uprzedzenia wobec osób cierpiących.
Na kanale „nie świruj Tomek Sikora" można zobaczyć filmiki, w których wystąpiły takie osoby jak: Waldek Nowakowski, Ania Włoch, Mirosław Oczkoś, Robert Janowski, Ania Cieślak, Robert Mielżyński, Andrzej Chyra, Jakub Rosłoniec, Aleksander Maj, Chris Niedenthal, Kasia Opara, Wojtek Grzędzińsk, ojciec Dostatni, Michał Torzecki, Góryjowski Piotr, Mierzwa Oroctor Kaliński, Jacek Cleyff, Andrzej Pągowski, Piotr Zawadzki, Marta Kuczewska, Natalia Dnhefner, Gajos, Kaliński Justyna, Monika Olędzka, Szymon Majewski, Pszoniak, Ola Sworowska, Grzegorz Turnau.
Na facebookowym profilu Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami można przeczytać stanowisko osób niepełnosprawnych w kwestii skandalicznych filmików.
„Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami z niepokojem obserwuje pojawiające się w przestrzeni publicznej przekazy odwołujące się do stereotypowego wizerunku niepełnosprawności i przejawy stygmatyzacji osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności, w szczególności osób doświadczających kryzysu psychicznego. Spot pt. „Nie świruj. Idź na wybory" prowadzi do zakazanej dyskryminacji osób z niepełnosprawnościami.
Budzi to tym większe oburzenie, gdy uczestniczą w tym osoby publiczne i przedstawiciele świata kultury posiadające powszechny autorytet. Popierając potrzebę podnoszenia świadomości obywatelskiej w zakresie prawa wyborczego, nie zgadzamy się na działania stygmatyzujące i naruszające godność osób z niepełnosprawnościami.
Stosowanie porównań odnoszących się do niepełnosprawności, w tym niepełnosprawności psychicznej (zaburzeń psychicznych), jako pejoratywnych epitetów, naśladowanie gestów i ruchów mimowolnych w sposób karykaturalny (kojarzonych często z sytuacją osób z doświadczeniem kryzysu psychicznego, autyzmem, niepełnosprawnością intelektualną, mózgowym porażeniem dziecięcym), nawet być może pomimo braku intencji autorów, prowadzi do stygmatyzacji, odbiera godność i wzmacniania wykluczenie społeczne tych osób.
Polskie Forum Osób z Niepełnosprawnościami przypomina, że takie działania są niezgodne Konwencją ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami. Oburza nas fakt, iż twórcy spotu zlekceważyli cel Konwencji — zapewnienie osobom z niepełnosprawnościami godnego życia w społeczeństwie na równych zasadach i korzystanie przez nie ze wszystkich praw człowieka. Jak osoba z niepełnosprawnością psychiczną po emisji tego spotu ma wziąć udział w wyborach i zrealizować swoje podstawowe prawo obywatelskie?
Zwracamy się do wszystkich uczestników życia publicznego o głębszą refleksję w tym zakresie, powstrzymanie się od działań dyskryminujących i natychmiastowe zakończenie trwających akcji, a także rozpowszechniania nagrań oraz komunikatów naruszających prawo międzynarodowe i powszechnie przyjęte standardy komunikacji społecznej".
Akcje „nie świruj" skrytykował nawet znany ze swoich lewicowych sympatii Recznik Praw Obywatelskich. W oświadczeniu RPO można przeczytać, że:
„Rzecznik stanowczo sprzeciwia się konstruowaniu kampanii profrekwencyjnych w oparciu o stereotypy dotyczące grup narażonych na dyskryminację, w tym osób chorujących psychicznie.
Osoby z niepełnosprawnościami są jedną z grup w sposób szczególny narażonych na wykluczenie społeczne. Wśród nich, w stosunkowo najgorszej sytuacji znajdują się osoby chorujące psychicznie. Doświadczają one odrzucenia zarówno w obszarze życia prywatnego, jak i publicznego. Powielanie krzywdzących stereotypów narosłych wokół osób z niepełnosprawnością psychiczną ma widoczny wpływ choćby na ich sytuację na rynku pracy, co skutkuje spychaniem ich na margines życia społecznego.
Konsekwentnie wyniki wszystkich badań prowadzonych na zlecenie Rzecznika Praw Obywatelskich, w tym ostatnich przeprowadzonych w 2018 r., pokazują, że osoby chorujące psychicznie spotykają się ze zdecydowanie największym dystansem społecznym wśród przedstawicieli innych grup narażonych na dyskryminację. Wciąż około 40% obywateli i obywatelek nie chciałoby, aby osoba chorująca psychicznie była ich sąsiadem/sąsiadką czy pracowała z nimi w jednym zespole, a około 30% Polek i Polaków odmówiłaby osobom należącym do tej grupy praw obywatelskich.
RPO wielokrotnie zwracał uwagę na potrzebę używania języka wolnego od stereotypów i uprzedzeń wobec osób chorujących psychicznie. Język stosowany wobec osób z niepełnosprawnością psychiczną i innych osób z niepełnosprawnościami powinien służyć włączeniu tych osób do społeczeństwa oraz przezwyciężaniu negatywnych stereotypów, nie zaś pogłębiać ich dyskryminację. W ocenie Rzecznika język używany w stosunku do przedstawicieli grup narażonych na dyskryminację niezmiennie obrazuje poziom debaty publicznej w demokratycznym państwie, a nadużycia dotyczące osób z zaburzeniami psychicznymi stanowią szczególny rodzaj radykalizacji języka publicznego".
Jan Bodakowski
Źródło: JB