Rysownicy z „Charlie Hebdo” obrażają z wznowioną siłą

0
0
0
/

Pismo „Charlie Hebdo”, w którego redakcji zamachowcy zabili 12 osób, nie rezygnuje z kontrowersyjnej działalności. W najnowszym numerze na okładce zamieszczona została karykatura proroka Mahometa z napisem „wszystko wybaczone” - poinformował portal rmf24.pl. Na tym jednak prowokacja się nie kończy.

 

Na okładce postać proroka narysowana została na zielonym tle - chodzi o kolor islamu. Po ujawnieniu tej nowej karykatury Mahometa w sieci wielu francuskich internautów sugeruje, że jest ona jeszcze bardziej prowokacyjna, niż poprzednie, bo - ich zdaniem - po odwróceniu rysunku do góry nogami, twarz proroka przypomina męskie narządy płciowe.

ZOBACZ: Francuzi i światowi przywódcy opłakują śmierć kilku bluźnierców

Autor karykatury, niejaki Luz, jest jednym z rysowników brukowca. W rozmowie z brytyjskim „The Telegraph” stwierdził on, że praca nad rysunkiem pomaga członkom zespołu radzić sobie z tragedią. Z kolei prawnik gazety Richard Malka powiedział, że okładka ma pokazać, że redakcja nie będzie ustępować ekstremistom.


Jutro pismo trafi do sprzedaży w nakładzie 3 milionów egzemplarzy. Zwykły nakład tygodnika wynosił 60 tys.


By przynieść sobie ulgę i poradzić z tragedią Francuzi postanowili szydzić z wznowioną siłą. Ot, co pozostało z „Najstarszej Córy Kościoła”. Kościoła katolickiego - przypomnijmy - opartego na nauczaniu Chrystusa. Francji już nie ma, a my jesteśmy właśnie świadkami jej pogrzebu!


AP, za: rmf24.pl

 

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną