Nieoczekiwana deklaracja A. Merkel: Bóg darował nam życie od początku do końca

0
0
0
/

Kanclerz Niemiec Angela Merkel jest za surową ustawą o ochronie zarodków, ma też zastrzeżenia do toczącej się obecnie w Niemczech debaty na temat „wspomaganej śmierci”. Nie wspomniała jednak, że w jej kraju obowiązuje prawo umożliwiające także zabijanie dzieci w łonie matki.

 

Podczas odwiedzin swego rodzinnego miasteczka Templinu w Brandenburgii kanclerz Angela Merkel oświadczyła, że jako chrześcijanka kieruje się zasadą, iż „Bóg darował nam życie od początku do końca” i dlatego jest za surową ustawą o ochronie zarodków, ma też zastrzeżenia do toczącej się obecnie w Niemczech debaty na temat „wspomaganej śmierci”.

 

- Obawiam się, że granice w tym zakresie mogą się coraz bardziej rozszerzać – stwierdziła szefowa rządu w wystąpieniu wygłoszonym z okazji Dnia Reformacji 31 października. Angela Merkel podkreśliła, że wiara ma dla niej zasadniczy wpływ w wielu sprawach społecznych, jak sprawiedliwość, solidarność, wojna i pokój.

 

Zdaniem Merkel działania wojskowe nigdy nie mogą zapewnić trwałego pokoju. W przypadku Ukrainy jest przekonana, że „przy rozwiązywaniu tego problemu nie wchodzą w grę środki militarne”.

 

Niemiecka kanclerz mówiła także o modlitwie. Określiła ją jako „czas własnej refleksji”. Przyznała, że nie demonstruje swojej wiary „jak monstrancji przed sobą”, ale Wyznanie Wiary, „Ojcze nasz” i osobista modlitwa „odgrywają rolę” w jej życiu. Jako chrześcijanka zdaje sobie sprawę, że „nie jesteśmy doskonali” , a „uczucie uspokojenia daje świadomość, że wolno popełnić błąd, a mimo to być przyjętym”.

 

Przypomnijmy, Angela Merkel jest przewodniczącą Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej.

 

Jednak aborcja w Niemczech prawnie dopuszczalna jest w dwóch wypadkach: gdy ciąża zagraża życiu bądź zdrowiu fizycznemu i psychicznemu matki oraz gdy jest wynikiem gwałtu, występku kazirodczego i przestępstwa pedofilskiego.

 

Nie karze się jednak za jej wykonanie w pierwszym trymestrze ciąży z innych powodów, jeżeli kobieta skorzystała z odpowiednich konsultacji, zabieg został wykonany przez lekarza i pomiędzy konsultacją a zabiegiem zachowano odstęp co najmniej 3 dni. Oznacza to, że kobiety de facto mogą usuwać ciążę także z przyczyn społecznych, ekonomicznych i osobistych bez jakiejkolwiek odpowiedzialności karnej.

 

Natomiast lekarz podlega odpowiedzialności karnej za wystawienie błędnego zaświadczenia o występowaniu okoliczności uprawniających do legalnej aborcji, karze się go również za dokonanie aborcji bez sprawdzenia stadium zaawansowania ciąży, poinformowania kobiety o możliwych konsekwencjach zabiegu bądź bez dania jej możliwości wyjawienia motywów swojej decyzji.

 

 

Michał Polak

fot. wikimedia commons, creative commons

za: ekai

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną