Interpol wysłał list gończy za Dymitrijem Jaroszem, liderem Prawego Sektora za "podżeganie do terrorystycznych i ekstermistycznych działań, również przy pomocy mediów". Ciekawe, że międzynarodowa policja ujawniła to, co tak bardzo usiłowali ukryć polscy politycy.

Oficjalnym powodem wydania nakazu aresztowania lidera Prawego Sektora był wniosek Rosji, jednakże nie sposób nie podejrzewać, iż wspomniany wniosek stanowił jedynie asumpt do wymierzenia sprawiedliwości człowiekowi, który w zasadzie bez przerwy grozi aktami terroru oraz rekrutuje swoich zwolenników spośród neonazistowskich bojówkarzy.

Nie chodzi tu jedynie o antyrosyjskie hasła, na które Zachód okazał się niezwykle wrażliwy, ale całokształt dokonań formacji stworzonej jako koalicji ultranacjonalistycznych i neonazistowskich organizacji podczas protestów na kijowskim Majdanie.

Julia Nowicka

Źródło: RT

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.