Już 22 maja na ekranach polskich kin będzie można zobaczyć najnowszy film z serii przygód Mad Maxa, kultowej postaci z australijskich produkcji science fiction, której odtwórcą w 1979 roku był młody Mel Gibson. Tytułowy bohater serii, tak jak w poprzednich filmach, walczy o przetrwanie na pustynnej post apokaliptycznej ziemi.

Najnowszy film „Mad Max na drodze Gniewu” wyreżyserował George Miller, reżyser wcześniejszych filmów o Med Maxie, współautor wraz z Brendanem McCarthym i Nickiem Lathourisem scenariusza filmu. Główne role w filmie zagrali Tom Hardy i Charlize Theron.

Najnowszy film to spektakularne pościgi i walki, jak zawsze robiące wrażenie kostiumy oraz dekoracje. Tym razem jednak Max jest postacią drugoplanową, uwagę widzów przykuwają jego zjawiskowo piękne towarzyszki.

W filmie Tomowi Hardemu znanemu z filmu „Mroczny Rycerz powstaje” i uhonorowanej Oscarem Charlize Theron znanej z filmów „Monster” i „Prometeusz” partnerują: Nicholas Hoult, Hugh Keays-Byrne, Nathan Jones, Zoë Kravitz, Riley Keough, Rosie Huntington-Whitele, Abbey Lee, Courtney Eaton, Josh Helman, Jennifer Hagan, iOTA, John Howard, Richard Carter, Megan Gale, Angus Sampson, Joy Smithers, Gillian Jones, Melissa Jaffer oraz Melita Jurisic.

Film będzie wyświetlany w wersji 2D, trójwymiarowej 3D z dodatkowymi efektami specjalnymi, a nawet w wersji 4D. W Polsce wersje 4D wyświetlane będą w salach kinowych wyposażonych w ruchome fotele, które są perfekcyjnie zsynchronizowane z toczącą się na ekranie akcją, i nawiewy dzięki którym odtwarzane są na przykład wrażenia będące udziałem osób biorących udział w pościgach.

Choć pierwsze wrażenie podskakującego i wibrującego pod pośladkami fotela bardzo rozbawia nie nawykłego do takiej rozrywki widza, to szybko jednak, szczególnie w scenach pościgów, widz docenia efekty 4D.

Fotele w kinie 4D unoszą się i opadają, odchylają się do przodu, w prawo i lewo. Przemieszczenia w poziomie i pionie wykonywane są jednocześnie. Dodatkowo elementy oparcia i siedzenia fotela są ruchome – co pozwala na imitowanie np. spadania po schodach. W okolicach głowy i nóg z fotela wystrzeliwane są strumienie powietrza – imitujące np. przelatujące pociski. W kinach 4D można też odczuwać zapachy związane z akcją filmu. Bilety na seanse 4D to koszt poniżej 50 zł.

Jan Bodakowski