80. rocznica śmierci ks. Roberta Bilitewskiego – działacza narodowego z Warmii

0
0
0
/

Duszpasterz w parafiach w Warmii i na Pomorzu, doktor filozofii, działał na rzecz przywrócenia języka polskiego w nauczaniu religii w szkole, za co przełożeni przenieśli go do niemieckiej parafii. W okresie plebiscytowym agitował na rzecz przyłączenia Warmii do Polski.


Robert Bilitewski przyszedł na świat 19 grudnia 1859 r. w Patrykach w Warmii, jako syn piekarza i właściciela dużego gospodarstwa rolnego. Po ukończeniu gimnazjum w Olsztynku podjął studia filozoficzno-teologiczne w Liceum Hosianum w Braniewie i Kolegium Polskim w Rzymie, zakończone licencjatem z teologii i doktoratem z filozofii.

Święcenia kapłańskie przyjął w 1886 r., później pracował jako wikariusz w parafiach na Pomorzu i w Warmii: Benowie, Barczewie, Biskupcu, Sztumie i Dzierzgoniu. Od 1894 r. był administratorem parafii w Gryźlinach, gdzie otoczył szczególną opieką ludność polskojęzyczną.

Prócz pracy duszpasterskiej zaangażował się w działalność narodową. Wspierał polskie organizacje i stowarzyszenia na Warmii i Mazurach, m.in. Związek Polaków w Prusach Wschodnich, propagował biblioteki Towarzystwa Czytelni Ludowych.

Wspierał starania polskich działaczy o przywrócenie języka polskiego w nauczaniu religii w szkole. Niemiecki biskup Andrzej Thiel ukarał go za to przeniesieniem w 1903 r. do niemieckiej parafii w Wilczkowie pod Dobrym Miastem.

Od 1910 r. współpracował z „Gazetą Olsztyńską”, rok później był jednym z założycieli Banku Ludowego w Olsztynie. W 1915 r. przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Olsztynie, a dwa lata później przeniósł się do Klebarka Wielkiego.

Był jednym z reprezentantów Warmii w Naczelnej Radzie Ludowej w Poznaniu. W 1919 r. działał aktywnie jako członek Warmińskiego Komitetu Plebiscytowego w Kwidzynie. Agitował na wiecach, a dla celów propagandy plebiscytowej na melodię mazurka Dąbrowskiego napisał pieśń „Jeszcze Warmia nie zginęła”.

Po plebiscycie pozostał na terenie Warmii. Został członkiem i mężem zaufania IV Dzielnicy Związku Polaków w Niemczech. Od 1923 r. był prezesem Spółdzielni Rolniczo-Handlowej „Rolnik” w Olsztynie.

Ks. Roman Bilitewski zmarł 29 maja 1935 r. w Klebarku Wielkim, został pochowany na tamtejszym starym cmentarzu.

opr. Paweł Brojek
Źródło i fot.: encyklopedia.warmia.mazury.pl

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Źródło: prawy.pl

Sonda

Wczytywanie sondy...

Polecane

Wczytywanie komentarzy...
Przejdź na stronę główną