Afroamerykański senator Stanów Zjednoczonych Clementa Pinckney został znaleziony martwy przed kościołem w Charleston w Karolinie Południowej, zastrzelony wraz z ośmioma innymi osobami.

41-letni senator był pastorem kościoła metodystów, w którym zwykła modlić się lokalna społeczność afroamerykańska. Do tragedii doszło w środę wieczorem podczas nocnego czuwania w kościele. Wśród ofiar znalazła się również siostra Pinckney'a.

Policja ma już podejrzanego, który dotychczas nie został jednak zatrzymany. Szef lokalnej policji Gregory Mullen oświadczył, iż była to zbrodnia na tle rasistowskim, jednakże wcale nie jest to takie oczywiste. Na obecnym etapie nie wiadomo jednak, czy policja podejmie inne wątki śledztwa niż przynależność etniczna ofiar.

Pinckney miał za sobą wieloletnią karierę polityczną. Wybrany w 1997 r. do Izby Reprezentantów Karoliny Południowej, od 2001 r. pełnił funkcję senatora.

Julia Nowicka

© WSZYSTKIE PRAWA DO TEKSTU ZASTRZEŻONE. Możesz udostępniać tekst w serwisach społecznościowych, ale zabronione jest kopiowanie tekstu w części lub całości przez inne redakcje i serwisy internetowe bez zgody redakcji pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.